Ostatnio sporo mówiło się o perturbacjach w Starcie Gniezno. Pojawiały się informacje o zawirowaniach finansowych. Na ten temat w rozmowie z WP SportoweFakty mówił Krzysztof Cegielski.
- Wszystko wskazuje na to, że klub wdrożył kwestie "zamrażania" wypłat już od początku sezonu, ponieważ są zawodnicy, którzy nie mają w całości zapłacone za przygotowanie do rozgrywek i za żaden mecz - mówił 23 maja prezes stowarzyszenia żużlowców "Metanol" (czytaj tutaj >>>).
Jak sytuacja wygląda obecnie? Tego dowiedzieć postanowiła się Natalia Pietrucha z Canal+ Sport. - Czy po ostatnich wydarzeniach zapanował większy spokój? Wypłaty trafiły już na wasze konta? - pytała Huberta Łęgowika przy okazji transmisji z meczu Start Gniezno - Grupa Azoty Unia Tarnów.
- To jest sprawa między zawodnikami i prezesem. Nie chciałbym tego otwierać głębiej. Mimo wszystko sytuacja się uspokoiła. Zapewniam kibiców, że wszystko powinno pójść w dobrą stronę. Będziemy walczyć o to, by jechać w play-offach i walczyć o jak najwyższe cele - podkreślił.
Przypomnijmy, że przed tym sezonem Start Gniezno obrał za cel walkę o awans do I ligi.
ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale
Czytaj także:
> Trener kadry narodowej widzi u niego progres. Mówi o... czarodziejskiej różdżce
> Menedżer Zdunek Wybrzeża nie gryzie się w język. "Aż oczy bolały"