Żużel. Nie mogło być inaczej. GKM podjął ważną decyzję po porażce w derbach

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Nicki Pedersen w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Nicki Pedersen w kasku czerwonym

W tym tygodniu Norbert Krakowiak opuścił ZOOleszcz GKM Grudziądz. Była szansa, że zgodę na wypożyczenie otrzyma także Mateusz Szczepaniak. Wszystko zmieniło się jednak po porażce w derbach z For Nature Solutions KS Apatorem.

Sytuacja Szczepaniaka jest mocno związana z tym, co dzieje się wokół Nickiego Pedersena. Lider ZOOleszcz GKM-u wycofał się z meczu w Krośnie. Później nie dokończył także spotkania w Danii. Przed derbami z For Nature Solutions KS Apatorem 46-latek miał jednak zapewniać działaczy i sztab szkoleniowy, że podoła wyzwaniu. Pedersen chciał pojawić się na Motoarenie i opłacił nawet prywatny samolot.

Pierwsze wyścigi pokazały jednak, że Duńczyk nadal ma kłopoty zdrowotne i nie będzie w stanie pomóc drużynie. Decyzja o jego starcie okazała się ogromnym błędem. GKM przez większość meczu znowu jechał osłabiony i przegrał 38:52.

Wydarzenia z Torunia utwierdziły działaczy w przekonaniu, że problem z Pedersenem jest zdecydowanie poważniejszy. Słabość Duńczyka po meczach w Krośnie i Toruniu widzą także inne kluby, które wiedzą, że wystarczy przygotowanie nieco trudniejszego toru, by trzykrotny mistrz świata nie był w stanie na nim walczyć o punkty. Poza tym obecnie nie ma żadnych gwarancji, jak będzie wyglądać jazda Pedersena w Grudziądzu. W teorii na bardzo równym torze powinno być zdecydowanie lepiej, ale stuprocentowej pewności nie będzie do rozegrania kolejnego meczu.

To wszystko sprawia, że ZOOleszcz GKM nie może pozwolić sobie na wypożyczenie Mateusza Szczepaniaka. Jeszcze niedawno taki temat był brany pod uwagę, ale teraz na transfer nie ma praktycznie żadnych szans. Jak udało nam się ustalić, 36-latek pozostanie w klubie, a GKM będzie się poważnie zastanawiać, jaką strategię obrać przy ustalaniu składu na poszczególne spotkania. Na ten moment rozsądnym rozwiązaniem wydaje się desygnowanie Pedersena na domowe mecze, a Szczepaniaka na wyjazdy.

ZOBACZ WIDEO: Tai Woffinden mówi o frustracji. "Od września każdy krok był nastawiony na poprawę"

Zobacz także:
Polonia bezradna w Landshut

Komentarze (29)
avatar
DonLemon ACM and CKM
6.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Był sezon, że Stal do połowy sezonu miała 0 albo 2 pkt, na koniec pojechała w finale. Od wczoraj jesteście w temacie żużla, żeby po 4 czy 5 kolejce mówić kto spadnie? Tak to dzisiaj wygląda, al Czytaj całość
avatar
Atomic
6.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mimo wszystko jest zdecydowanie za wcześnie aby już skreślać Grudziądz. Sezon jest długi a dopiero się zaczął... np. Jakaś kontuzja lidera w innym klubie może przewrócić wszystko do góry nogami Czytaj całość
avatar
Tramwajarz
6.05.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
I co wy z tym Szczepaniakiem żarty sobie robicie czy cóś On nawet w Krośnie nie był żadnym zawodnikiem a co dopiero w ekstralidze , ten człek nie ma za grosz syndr Czytaj całość
avatar
kokersi
6.05.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wilki poszarpią Buty Gorzów ugryzą w jaja leszczyńskie Byki i GKM ma wakacje od e-ligi. 
avatar
Tramwajarz
6.05.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
GKM JEST JUŻ W PIERWSZEJ LIDZE ! ! !