Żużel. Woźniak na koniec rozpalił trybuny do czerwoności, a Krakowiak nie wykorzystał szansy

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Szymon Woźniak w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Szymon Woźniak w kasku czerwonym

Oceniamy zawodników po meczu 2. kolejki PGE Ekstraligi, w którym ebut.pl Stal Gorzów pokonała ZOOleszcz GKM Grudziądz 51:39. Na pożegnanie z kibicami prawdziwe show zrobił Szymon Woźniak, którego przez cały mecz oglądało się z ogromną przyjemnością.

Noty dla zawodników ZOOleszcz GKM-u Grudziądz:

Frederik Jakobsen 2. Występ Duńczyka nie rzucił na kolana. To dla niego drugi sezon w PGE Ekstralidze i można już wymagać od niego więcej. Dość niespodziewanie dostał we wtorek aż pięć biegów od trenera Janusza Ślączki, jednak w ani jednym nie pokazał pełni swojego potencjału.

Max Fricke 3+. Pierwsze trzy występy w jego wykonaniu koszmarne. Po meczu sam przyznał, że dopiero pod koniec zawodów doszedł do porozumienia z ustawieniami. Wtedy było już jednak za późno na uratowanie dużych punktów meczowych.

Gleb Czugunow 2. Wydawało się, że pojedzie w biegu nominowanym. Trener Ślączka stracił jednak do niego zaufanie po biegu 13., w którym grudziądzanie mieli nawet szansę na kolejne podwójne zwycięstwo. W jego motocyklu ewidentnie brakowało prędkości, przez co nie był w stanie utrzymać wysokiej lokaty i na tym jego występ w Gorzowie zakończył się.

ZOBACZ WIDEO: Mikkel Michelsen: Maksym Drabik to mój przyjaciel. Jest niezrozumiany. Jest inny i ja się z tym identyfikuję

Norbert Krakowiak 1. Jeśli spotkanie z ebut.pl Stalą miało dać odpowiedź, kto z dwójki Szczepaniak-Krakowiak jest bardziej wartościowym zawodnikiem, to takowej sztab szkoleniowy GKM-u nie otrzymał. Niespełna 24-latek w Gorzowie wypadł równie blado, jak Szczepaniak na inaugurację z Włókniarzem.

Nicki Pedersen 4+. Aż strach pomyśleć, w którym miejscu byłby obecnie GKM, gdyby nie Pedersen. Oczywiście nie był to tak rewelacyjny występ, jak przed tygodniem, jednak Nicki znowu zrobił swoje. Zabrakło jednak wsparcia ze strony pozostałych zawodników, by grudziądzanie mogli myśleć o czymś więcej.

Kacper Pludra 4+. Szkoda, że Janusz Ślączka nie dał mu szansy w biegu nominowanym. Młodzieżowiec prezentował się przecież o wiele lepiej niż Frederik Jakobsen. Pozostał niedosyt, bo niespełna 21-latek mógł dołożyć do dorobku drużyny jeszcze więcej punktów.

Kacper Łobodziński 1. Trudno napisać cokolwiek pozytywnego.

Wiktor Rafalski bez oceny. Nie startował.

Noty dla zawodników ebut.pl Stali Gorzów:

Szymon Woźniak 5+. Dorzucił nie tylko sporą liczbę punktów (13+1), ale również dostarczył ogrom emocji. Szczególnie w ostatnim biegu, gdzie na czwartym okrążeniu objechał po szerokiej nie byle kogo, bo Nickiego Pedersena i Maxa Fricke'a. Ręce aż same składały się do oklasków!

Oskar Fajfer 5-. Mało było takich, którzy wierzyli w tego zawodnika. On jednak udowadnia, że gdy tylko ma odpowiedniej jakości sprzęt, to może wygrać z każdym. W stu procentach, a może nawet więcej, realizuje postawione przed nim zadania. Jest jedną z pozytywnych niespodzianek początku sezonu.

Martin Vaculik 3+. Nie był to przesadnie udany mecz w wykonaniu Słowaka. Ewidentnie brakowało mu prędkości w motocyklach. Mimo ogromnych chęci przeważnie nie wychodziło. Tak utytułowanemu zawodnikowi nie przystoi przyjeżdżanie na metę, w dodatku na swoim torze, za młodzieżowcem rywali.

Wiktor Jasiński 2-. Ambicji i woli walki odmówić mu nie można. Na punkty to się jednak nie przełożyło. W dodatku w jednym z biegów został wykluczony za wybicie z rytmu jazdy Kacpra Pludrę. Jasiński z taką decyzją się nie zgadzał, jednak zupełnie niezrozumiale. Jego wina była ewidentna.

Anders Thomsen 5+. Z wyjątkiem pierwszego biegu był nie do złapania. Podobnie jak Woźniak, z łatwością przychodziło mu mijanie rywali na trasie. Prezentował ofensywny i przyjemny dla oka styl jazdy. Jeden z ojców dwunastopunktowego zwycięstwa Stali.

Oskar Paluch 3+. Zaskoczył pozytywnie w biegu 8., w którym pokonał seniora gości, Norberta Krakowiaka. 16-latek może żałować wyścigu juniorskiego, ponieważ był w nim szybszy od Kacpra Pludry, jednak nie zdołał przeprowadzić skutecznego ataku. Podobnie jak w gonitwie 4., w której wydawało się, że poradzi sobie z Krakowiakiem. Zabrakło jednak doświadczenia i być może chłodnej głowy.

Mateusz Bartkowiak 2-. Chciałoby się napisać coś pozytywnego o jego występie, jednak pochwalić go można jedynie za pokonanie Kacpra Łobodzińskiego w biegu młodzieżowym. Od zawodnika, dla którego sezon 2023 jest przedostatnim w roli juniora, trzeba już wymagać więcej. We wtorkowym meczu dobrze wychodził spod taśmy, ale wszystkie punktowane pozycje tracił na dystansie.

Mathias Pollestad bez oceny. Nie dostał ani jednej szansy.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Zobacz także:
Relacje kibiców z prezesem Stali coraz bardziej napięte
Nerwowość w teamie Oskara Palucha?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty