Żużel. Niezwykle zacięta walka w MPPK! Potrzebne były dwa biegi dodatkowe

Żużel. Anders Thomsen niczym... Adam Małysz?! "Zrobiłbym to!"

Pierwsze w tym sezonie medale miały zostać rozdane już w piątek (31 marca), ale zmagania zostały przełożone z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. W nowym terminie, który wyznaczono na niedzielę, pogoda znów nie rozpieszczała.

Pod koniec drugiej serii startów zaczęło padać i sędzia rozpoczął walkę z czasem, aby odjechać 14 wyścigów - tyle należało ukończyć, aby móc zaliczyć wyniki zawodów.

Dopiero po raz trzeci w historii w Mistrzostwach Polski Par Klubowych wystartować mogli obcokrajowcy. Wcześniej do takiej sytuacji doszło w 2006 - wtedy z tego zapisu skorzystała jedynie Polonia Bydgoszcz posyłając do boju Andreasa Jonssona, a także w sezonie 2022. Tym razem każdy z klubów wystawił jednego zawodnika zagranicznego.

ZOBACZ WIDEO: Oskar Fajfer o zastąpieniu Zmarzlika. Nowy zawodnik Stali wyznaczył sobie konkretny cel!

Wzorem poprzednich lat zrezygnowano z przeprowadzenia eliminacji. W turnieju wzięły udział cztery najlepsze ekipy PGE Ekstraligi z poprzedniego sezonu, Fogo Unia Leszno, mistrz 1. Ligi Cellfast Wilki Krosno oraz gospodarze turnieju, czyli Texom Stal Rzeszów.

Skazywani na porażkę rzeszowianie już na dzień dobry sprawili niemałą niespodziankę. O ile jako pierwszy linię mety przekroczył Szymon Woźniak, o tyle Anders Thomsen musiał uznać wyższość Marcina Nowaka i Jacoba Thorssella. Co więcej, Szwed pokonał go na dystansie - minął Thomsena na początku drugiego okrążenia.

Gospodarze pierwszej porażki doznali dopiero w czwartej serii startów. Na pierwszym łuku doszło wtedy do kontaktu pomiędzy Patrykiem Dudkiem a Marcinem Nowakiem, wskutek czego zawodnikowi Texom Stali spadł tylny łańcuch. Osamotniony Thorssell dojechał do mety na drugiej pozycji.

Ze względu na panujące warunki rzeszowski tor nie należał do najłatwiejszych. Część zawodników miała problemy na drugim łuku, gdzie delikatnie prostowało ich motocykle. Co ważne, padający deszcz nie wpłynął negatywnie na widowisko.

Po czterech seriach startów na zdecydowanym prowadzeniu znajdował się Platinum Motor Lublin, natomiast za plecami obrońców tytułu wytworzył się niemały ścisk. Różnica pomiędzy drugą Fogo Unią Leszno a ostatnią ebut.pl Stalą Gorzów wynosiła zaledwie cztery "oczka".

Większość ekip dawała pojeździć swoim rezerwowym. Najlepiej spośród nich spisał się Bartosz Smektała, który co prawda przegrał swój pierwszy wyścig, ale w drugim potrafił już zdecydowanie zwyciężyć.

Gospodarze otarli się nawet o medal. W ostatnim starcie mieli ogromną szansę na sprawienie wielkiej niespodzianki. Prowadzili bowiem podwójnie z Tauron Włókniarzem Częstochowa. Za wygraną nie dawał Leon Madsen. Najpierw wyprzedził Jacoba Thorssella, a na ostatnim łuku uporał się z Marcinem Nowakiem.

Wydawało się, że triumf lublinian jest niezagrożony. W swoim ostatnim biegu Platinum Motor Lublin przegrał jednak podwójnie z Fogo Unią Leszno i obie ekipy zrównały się punktami. Oznaczało to, że o złotym medalu rozstrzygnie bieg dodatkowy.

Zanim do niego doszło fatalnie wyglądający upadek zanotował Kacper Woryna. Na pierwszym łuku stracił panowanie nad motocyklem i z dużym impetem uderzył o tor. Pierwsze doniesienia mówiły o obitych żebrach i biodrze (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

W wyścigu dodatkowym o brąz długo na prowadzeniu znajdował się Robert Lambert, ale za jego plecami dwoił się i troił Madsen. Duńczyk ostatecznie wyprzedził swojego przeciwnika i zapewnił Tauron Włókniarzowi brąz. W starciu o złoto z kolei Bartosz Zmarzlik pewnie pokonał Bartosza Smektałę i Platinum Motor wywalczył drugi tytuł z rzędu.

Punktacja:

I Platinum Motor Lublin - 22+3 pkt.
5. Bartosz Zmarzlik - 10+1 (3,1,3,2*,-,1) +3
6. Dominik Kubera - 11+1 (2*,3,-,3,3,0)
17. Fredrik Lindgren - 1 (0,1)

II Fogo Unia Leszno - 22+2 pkt.
9. Chris Holder - 8 (3,0,2,-,3,-)
10. Janusz Kołodziej - 8+1 (1,2,-,2*,-,3)
19. Bartosz Smektała - 6+1 (0,3,1,2*) +2

III Tauron Włókniarz Częstochowa - 18+3 pkt.
7. Leon Madsen - 15 (d,3,3,3,3,3) +3
8. Kacper Woryna - 2 (1,1,0,-,-,w)
18. Jakub Miśkowiak - 1 (1,0)

IV For Nature Solutions KS Apator Toruń - 18+2 pkt.
11. Patryk Dudek - 2 (0,-,1,-,1,-)
12. Robert Lambert - 14 (2,3,3,1,3,2) +2
20. Paweł Przedpełski - 2 (1,0,1)

V Texom Stal Rzeszów - 17 pkt.
1. Marcin Nowak - 6+1 (2,1,1*,d,0,2)
2. Jacob Thorssell - 11+2 (1*,3,2,2,2,1*)
15. Rafał Karczmarz - ns

VI Cellfast Wilki Krosno - 15 pkt.
13. Krzysztof Kasprzak - 3 (0,2,1,d,-,-)
14. Jason Doyle - 12 (2,d,3,2,2,3)
21. Mateusz Świdnicki - 0 (0,0)

VII ebut.pl Stal Gorzów - 14 pkt.
3. Anders Thomsen - 6 (0,2,-,-,2,2)
4. Szymon Woźniak - 5+2 (3,0,1*,0,-,1*)
16. Oskar Fajfer - 3 (2,1,0)

Bieg po biegu:
1. Woźniak, Nowak, Thorssell, Thomsen
2. Zmarzlik, Kubera, Woryna, Madsen (d)
3. Holder, Lambert, Kołodziej, Dudek
4. Thorssell, Doyle, Nowak, Kasprzak
5. Kubera, Thomsen, Zmarzlik, Woźniak
6. Madsen, Kołodziej, Woryna, Holder
7. Lambert, Kasprzak, Przedpełski, Doyle (d)
8. Zmarzlik, Thorssell, Nowak, Lindgren
9. Madsen, Fajfer, Woźniak, Woryna
10. Doyle, Holder, Kasprzak, Smektała
11. Lambert, Thorssell, Dudek, Nowak (d)
12. Smektała, Kołodziej, Fajfer, Woźniak
13. Kubera, Zmarzlik, Lambert, Przedpełski
14. Madsen, Doyle, Miśkowiak, Kasprzak (d)
15. Holder, Thorssell, Smektała, Nowak
16. Lambert, Thomsen, Dudek, Fajfer
17. Kubera, Doyle, Lindgren, Świdnicki
18. Madsen, Nowak, Thorssell, Miśkowiak
19. Doyle, Thomsen, Woźniak, Świdnicki
20. Kołodziej, Smektała, Zmarzlik, Kubera
21. Madsen, Lambert, Przedpełski, Woryna (w)
Bieg dodatkowy o trzecie miejsce. Madsen, Lambert
Bieg dodatkowy o pierwsze miejsce. Zmarzlik, Smektała

Sędzia: Paweł Słupski 
Przewodniczący Jury/Delegat: Piotr Szymański 
Komisarz toru: Tomasz Welc 
Komisarz techniczny: Leszek Demski 
Kontroler motocykli: Krzysztof Orzeł 
Frekwencja: około 7000 osób

Czytaj także:
- Mistrz zgubił w Toruniu tylko punkt. Bartosz Zmarzlik obronił tytuł w PGE IMME!
- Duńska para wygrała Memoriał Henryka Żyto. Inauguracja sezonu w Gdańsku

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!