Ligowa karuzela w PGE Ekstralidze zacznie się kręcić 8 kwietnia w Grudziądzu oraz Toruniu, a dzień później pierwsza kolejka zostanie dokończona w Lesznie oraz Lublinie.
Będzie to jedyny przypadek w sezonie, kiedy to rundy będą w szóstym i siódmym dniu tygodnia, bo praktycznie wszystkie pozostałe mecze zaplanowane są zgodnie z planem, czyli na piątek oraz niedzielę.
Prawie, bo ósma kolejka pojedzie dwukrotnie w... niedzielę, a to za sprawą rozbicia jej aż na dwa tygodnie.
Pierwsze mecze tej rundy odbędą się 4 czerwca w Grudziądzu oraz w Lesznie, gdzie ZOOleszcz GKM zmierzy się z Motorem Lublin, zaś na obiekcie im. Alfreda Smoczyka Fogo Unia podejmie ebut.pl Stal Gorzów. Kolejka zostanie dokończona dopiero 25 czerwca konfrontacjami Cellfast Wilków Krosno z Betard Spartą Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń z Włókniarzem Częstochowa.
Wpływ na to ma kalendarz światowy FIM, a konkretniej rywalizacja o Indywidualne Mistrzostwo Świata Juniorów. Pierwszy z finałów zaplanowano na 2 czerwca w czeskiej Pradze, a drugi turniej ma zostać rozegrany 23 czerwca w Gorzowie Wielkopolskim.
ZOBACZ Majewski i Gollob doczekali się nagrody. Będzie druga część filmu "Czas"?
- Tak, jest to spowodowane wyłącznie przez SGP2. Przypominam, że sloty PGE Ekstraligi to piątki i niedziele, w wyjątkowych sytuacjach, przed startem rozgrywek międzynarodowych (1. runda PGEE), sobota - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty, Przemysław Szymkowiak z PGE Ekstraligi.
Dwie pozostałe rundy zaplanowane na czerwiec, czyli kolejka dziewiąta (9, 11 czerwca) i dziesiąta (16, 18 czerwca) pojadą zgodnie z planem. Czy Speedway Ekstraliga od początku była zmuszona na rozłożenie jednej z rund na dwa tygodnie? - Przy obecnym systemie rozgrywek, 70. meczach w sezonie, a także slotach piątkowo-niedzielnych, brakuje wolnych terminów, a założyć w terminarzu trzeba też zawsze pojedyncze terminy rezerwowe - dodał nasz rozmówca.
Po ogłoszeniu kalendarza wielu kibiców podjęło dyskusję, dlaczego po raz kolejny nie ma kolejki ligowej przy okazji Speedway Grand Prix na PGE Narodowym w Warszawie. Zdaniem fanów byłaby to okazja na ściągnięcie na trybuny polskich stadionów dodatkowych fanów, a niektórzy mogliby w jeden weekend obejrzeć na żywo aż trzy wydarzenia.
Tu jednak na przeszkodzie stoją jednak dwie kwestie. Pierwszą jest fakt, że na niedzielę po turnieju w stolicy kraju widnieje SEC Challenge w węgierskim Nagyhalasz. O drugiej powiedział Przemysław Szymkowiak.
- Przypomnijmy, że na tzw. czasowych torach w przypadku SGP, w piątki, odbywają się treningi, a więc niejako samo przez się rozumie się fakt, iż wtedy nie mamy do dyspozycji pełnej rundy piątkowo-niedzielnej. Nadrzędność terminów FIM i FIM Europe do rozgrywek ligowych, to jest jedna z pierwszych zasad budowania terminarza ligowego. Dodajmy też, że niedziela po SGP w Warszawie to zawsze termin rezerwowy PGEE.
Czytaj także:
Kontuzja i pandemia storpedowały mu początek kariery. Ze Spartą wiąże duże nadzieje
Kaczmarek został instruktorem sportu żużlowego