Żużel. Zapadły ważne decyzje w Ostrowie. Wiemy, co z przyszłością trenerów i startem w U24 Ekstralidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Mariusz Staszewski
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Mariusz Staszewski
zdjęcie autora artykułu

W piątkowy wieczór w Ostrowskim Centrum Kultury odbyła się prezentacja tamtejszej drużyny na sezon 2023. Podczas wydarzenia rozwiano również wątpliwości dotyczące kilku ważnych kwestii w klubie.

Arged Malesa Ostrów w sezonie 2023 ponownie wystartuje w pierwszej lidze. Klub postawił na nieco inną koncepcję budowy składu i o ile ściągnięto solidnego seniora w postaci Tobiasza Musielaka, o tyle w drugiej linii ujrzymy m.in. Victora Palovaarę.

W Ostrowie zdają sobie sprawę z tego, że to będzie trudny sezon i głównym celem będzie awans do play-off. A tam, jak wiedzą wszyscy, wydarzyć może się naprawdę wiele.

Wiemy już, że drużynę nadal będzie prowadził Mariusz Staszewski, który w klubie pracuje od 2017 roku, a dobre wyniki jego podopiecznych sprawiły, że zainteresowały się nim inne kluby, ja np. Betard Sparta Wrocław czy Moje Bermudy Stal Gorzów.

W klubie z Ostrowa Wielkopolskiego zostaje również Kamil Brzozowski.

Ostrowianie w piątek poinformowali również, że zdecydowali się przystąpić do rozgrywek U-24 Ekstraligi w sezonie 2023. Będą tym samym bronić historycznego triumfu, bowiem to właśnie ich łupem padł pierwszy sezon tych nowych rozgrywek.

Przystąpienie do rywalizacji w lidze do 24. roku życia będzie równoznaczne z przyznaniem klubowi obiecanego miliona złotych ze Speedway Ekstraligi.

Czytaj także: Mógł zostać gwiazdą UFC, ale rzucił sporty walki dla żużla Piąty zawodnik świata dostał tylko jedną ofertę

ZOBACZ Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Lindgren i Frątczak gośćmi Musiała

Źródło artykułu: WP SportoweFakty