Zanim przeszedł do Arged Malesy Ostrów, Matias Nielsen bronił barw drugoligowego wówczas SpecHouse PSŻ Poznań. Działaczy przekonał do siebie m.in. świetnym występem w Turnieju o Łańcuch Herbowy w 2021 roku, kiedy zajął drugie miejsce, za Wiktorem Przyjemskim.
W PGE Ekstralidze wystąpił w ośmiu meczach, część sezonu stracił bowiem przez kontuzję, jakiej doznał 16 czerwca podczas Testimonialu Taia Woffindena.
Pojechał w 29 wyścigach, w których zdobył 28 punktów z bonusem. Nie zdołał wygrać żadnego biegu w najwyższej klasie rozgrywkowej.
ZOBACZ Polskie obywatelstwo dla Tarasienki "na biurku Prezydenta". Prezes mówi o szczegółach
Zdecydowanie lepiej radził sobie w U-24 Ekstralidze, gdzie sięgnął wraz z drużyną po zwycięstwo. On sam był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem ze średnią na poziomie 2,447 pkt/bieg.
Już podczas meczu finałowego ogłoszono, że Nielsen zostanie w Ostrowie na kolejny sezon. Teraz ta decyzja została oficjalnie potwierdzona.
"Cieszymy się bardzo, że Matias parafował kontrakt na sezon 2023 i zostaje z nami. Wierzymy, że na torach eWinner 1. Ligi potwierdzi, że drzemie w nim ogromny potencjał" - przekazał klub na Facebooku.
"Liczymy, że Duńczyka opuści prześladujący go w minionym sezonie pech i cało i zdrowo przejedzie sezon 2023 w barwach naszego klubu" - czytamy dalej.
W zespole spadkowicza, oprócz Nielsena, oficjalnie zostają także Oliver Berntzon i Sebastian Szostak.
Czytaj także:
- Zasłużony trener zapowiada odejście z żużla. Poinformował już o tym władze klubu
- Andrzej Rusko: Prośba Gleba była dla nas zaskoczeniem. O składzie chcieliśmy decydować wiosną