Ekstraligowa potyczka o Jasona Doyle'a może być szansą dla mistrza świata juniorów z 2012 roku. Leżąca na stole, bardzo pokaźna oferta z Cellfast Wilków Krosno daje Australijczykowi do myślenia. W przypadku pożegnania się z Bykami, zwalnia się miejsce dla piątego seniora. Mówi się o opcjach, które byłyby zdecydowanie bardziej ekonomiczne, a sportowo, Leszno nie straciłoby wiele. Wstępnie, przymierzany na to miejsce był rodak Doyle'a, Brady Kurtz.
Teraz powstała ciekawa opcja alternatywna. Mowa o Michaelu Jepsenie Jensenie. Duńczyk znów chce ścigać się wśród najlepszych, a klub z Leszna może mu to zagwarantować. W przeszłości, zawodnik ten reprezentował barwy drużyn z Gorzowa, Torunia, Częstochowy, Zielonej Góry i Wrocławia. Gdyby Jason Doyle podjął decyzję o zerwaniu słowa w Lesznie, Fogo Unia może wziąć pod uwagę właśnie Jepsena Jensena.
Duńczyk ma co prawda konkretną ofertę z Zdunek Wybrzeża Gdańsk, ale coraz poważniej myśli o tym, by zaryzykować i podpisać umowę z jednym z ekstraligowych klubów, gdzie mógłby powalczyć o miejsce w podstawowym składzie, a w razie niepowodzenia zostać na wiosnę wypożyczonym do innego ośrodka.
ZOBACZ WIDEO Fredrik Lindgren latem rozważał zakończenie kariery! Szczerze opowiedział o swoich problemach
Zawodnik złożył już swoją ofertę także w Krośnie i choć do tej pory nie był brany pod uwagę, to za chwilę mogą na niego zwrócić uwagę działacze Cellfast Wilków. Zakontraktowanie Mateusza Świdnickiego na pozycję U24, który jednocześnie spełnia limit Polaków, daje beniaminkowi możliwość podpisania kontraktu z trzecim obcokrajowcem obok Lebiediewa i Milika. Włodarze z Podkarpacia nie mają pewności co do Jasona Doyle'a, a Michael Jepsen Jensen z dużym doświadczeniem ekstraligowym byłby dobrą opcją dla tego zespołu.
Krosno dla Duńczyka okazywało się w ostatnich dwóch sezonach bardzo pomyślne. Odpowiednio: 11 i 10 punktów, to solidne zdobycze na trudnym dla gości torze. Gdyby transfer Jensena doszedł do skutku, po kilku treningach zawodnik ten doszedłby do perfekcji z ustawieniami na swoją domową nawierzchnię.
Godna uwagi jest końcówka sezonu dla Jepsena Jensena. W trzech ostatnich spotkaniach eWinner 1. Ligi Żużlowej, Duńczyk zgromadził łącznie 33 punkty i 3 bonusy w 15 biegach, co daje średnią biegową 2,400. Należy zwrócić uwagę, że to zdobycze ze spotkań z najmocniejszymi drużynami tej ligi: właśnie Wilkami, Falubazem oraz Orłem Łódź.
Plusów takiego rozwiązania jest wciąż więcej, niż minusów. Sytuacja ekonomiczna, potencjał drzemiący w Michaelu Jepsenie Jensenie, znajomość wszystkich ekstraligowych torów i kilkuletnie obycie z najlepszą ligą świata powoduje, że Duńczyk może niespodziewanie wrócić do elity.
Zobacz także:
- Zmarzlik zdradził datę wesela i liczbę gości. Powiedział, co z pierwszym tańcem
- Debiut Krosna w elicie. Klub z tego miasta z większością przeciwników nie rywalizował od wielu lat