To był wymarzony wieczór dla Motoru Lublin. Koziołki odrobiły dwanaście punktów z pierwszego meczu w Gorzowie i mogły cieszyć się z pierwszego złotego krążka w Drużynowych Mistrzostwach Polski.
To nie był jednak dobrych wieści dla fanów Motoru. Tuż po spotkaniu z Moje Bermudy Stali Gorzów Mateusz Cierniak przekazał kibicom, że doszedł do porozumienia z zarządem klubu i w sezonie 2023 nadal będzie reprezentować barwy klubu z Lublina.
Cierniak w tegorocznych rozgrywkach był niezwykle ważnym punktem Motoru. Sezon zakończył ze średnią 1,5 pkt/bieg i kilkoma świetnymi występami, jak np. ten w ćwierćfinale z For Nature Solutions Apatorem Toruń. Niespełna 20-latek zdobył 14 punktów i znacznie przyczynił się do awansu lublinian do dalszej fazy rozgrywek.
Z informacji WP SportoweFakty wynika, że w Motorze Lublin, oprócz Mateusza Cierniaka, startować będą także Jarosław Hampel, Dominik Kubera, Bartosz Zmarzlik, Fredrik Lindgren i Jack Holder.
Zobacz także:
Ten bieg przejdzie do historii! Tak Wilki Krosno przypieczętowały awans do PGE Ekstraligi
ZOBACZ WIDEO Zdecydowana pogadanka zawodników Motoru. Lider zdradził jakie słowa padły po meczu w Gorzowie!