Żużel. Cellfast Wilki jadą o kropkę nad "i". Osłabione Diabły chcą pokazać pazur

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Krzysztof Sadurski
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Krzysztof Sadurski

W niedzielny wieczór w Krośnie poznamy pełną obsadę półfinałów eWinner 1. Ligi Żużlowej. Dowiemy się, która drużyna wjedzie bezpośrednio, a która w roli tzw. lucky losera.

To trzecie podejście do ćwierćfinału eWinner 1. Ligi z udziałem Cellfast Wilków Krosno i Trans MF Landshut Devils. Pierwotnie żużlowcy mieli się spotkać 11 sierpnia jednak wówczas na przeszkodzie stanęły opady deszczu.

Mecz przeniesiono na niedzielę (14 sierpnia), ale i tym razem trzeba było odwołać, bowiem zawodnik Diabłów - Norick Bloedorn został powołany do startu w 2. finale SGP 2 w Cardiff.

I niemiecka ekipa może żałować, że nie udało się tego spotkania odjechać w pierwotnym terminie. Mocno przetrzebiona już kontuzjami drużyna na skutek bardzo groźnego upadku w ojczyźnie straciła kolejne ogniwo - Kai'a Huckenbecka, a serca fanów bawarskiej ekipy zadrżały również w momencie, kiedy z walijskim owalem zapoznał się wspomniany Bloedorn.

ZOBACZ WIDEO Janowskiemu zabrakło jednego głosu. PGE Ekstraliga zdradza szczegóły

A pamiętać trzeba, że lista kontuzjowanych Diabłów jest długa - Martin Smolinski już dawno musiał przerwać sezon, a niewykluczone, że teraz jego los podzieli Erik RissMads Hansen zmaga się z naciągniętymi wiązadłami barkowymi, Kim Nilsson miał wstrząs mózgu i uraz szyi po kraksie w Szwecji, a dodatkowo w sobotę rywalizuje on w Glasgow o awans do Grand Prix. Michael Haertel przeszedł jakiś czas temu operację oczodołu. Skutki upadku odczuwa także Erik Bachhuber.

W efekcie do Krosna udadzą się m.in. Valentin Grobauer, który startował już w pierwszym ćwierćfinale (2 punkty w 3 startach) oraz Tobias Busch i Mario Niedermeier. Szczególnie start Buscha może być miłym akcentem dla krośnieńskiej publiczności. Niemiec wiele lat startował w barwach KSM Krosno, a wraz z końcem tego sezonu zamierza odwiesić kevlar na kołku.

Menadżer drużyny Diabłów zapowiada walkę, ale o sukces będzie piekielnie trudno. Dla gospodarzy będzie to z kolei bardzo dobre przetarcie przed półfinałami, bo tylko kataklizm może im je odebrać, choć i oni musieli się obawiać o skład, kiedy to w 2. finale IMP upadł Mateusz Szczepaniak. Pierwsze informacje nie były optymistyczne, ale szczegółowe badania nie wykazały złamań.

W pierwszym meczu na niemieckiej ziemi wygrali krośnianie ośmioma puntami i pozostało im już tylko postawić kropkę nad "i". To dobra okazja również do tego, aby ewentualnie sprawdzić te jednostki, które mogłyby być kluczem do sukcesu w kolejnych czterech meczach i pomóc wjechać im do PGE Ekstraligi.

Awizowane składy:

Cellfast Wilki Krosno
9. Tobiasz Musielak
10. Keynan Rew
11. Mateusz Szczepaniak
12. Vaclav Milik
13. Andrzej Lebiediew
14. Franciszek Karczewski
15. Krzysztof Sadurski

Trans MF Landshut Devils
1. Kai Huckenbeck
2. Tobias Busch
3. Valentin Grobauer
4. Mads Hansen
5. Dimitri Berge
6. Norick Bloedorn
7. Mario Niedermeier

Początek spotkania: 20 sierpnia (niedziela), godz. 20:00
Sędzia:
Remigiusz Substyk
Komisarz toru: Krzysztof Okupski
Komisarz techniczny: Adam Giernalczyk
Przewodniczący Jury: Zbigniew Fiałkowski
Pierwszy mecz: 50:40 dla Wilków

Prognozowana pogoda na niedzielę: (za yr.no)
Temperatura: 26°C
Wiatr: 10,8 km/h
Deszcz: 0.0 mm

Czytaj także:
Piotr Pawlicki potwierdził odejście z Unii Leszno!
Pełno ofert dla zawodnika Falubazu!

Komentarze (2)
avatar
Kuba515
21.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakimi ośmioma punktami redaktorze??? Ileś panie Cinkowski miał z matematyki?? Bo ja i z tego co pamiętam i tego co widzę, to Wilki mają 10 pkt przewagi, nie 8. Syfy trzymają poziom... 
avatar
NEVERmore
20.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lucky Luke'm będzie Tramwajarz Łódź ;p