2 
Mowa tu o Edinburgh Monarchs, którzy od 1997 roku rywalizują na Armadale Stadium. Pod koniec maja tego roku pewnym stało się jednak, że obecny sezon będzie pożegnalnym z tym obiektem. W związku z tym pojawiło się zagrożenie, że Monarchowie wycofają się z rozgrywek, a klub na dłużej może zniknąć z żużlowej mapy na Wyspach Brytyjskich. Teraz wiemy już, że działacze tego zasłużonego ośrodka mają bardzo optymistyczny plan na kolejne sezony.
Przed kilkoma dniami przekazano bowiem informację o planach budowy nowego stadionu w centrum West Lothian - historycznego hrabstwa w środkowej Szkocji. Co więcej wspomniany obiekt miałby być otwarty i oddany do użytku już wiosną 2023 roku, a w tej sytuacji klub ze stolicy Szkocji nie musiałby robić żadnej przerwy w rozgrywkach Championship, w których rywalizuje.
West Lothian Community Stadium ma gościć żużlową ekipę Monarchów oraz być miejscem, w którym możliwa będzie realizacja wielu projektów i inicjatyw młodzieżowych, tworzących nowe możliwości dla lokalnej społeczności. W wyniku intensywnych poszukiwań ustalono idealną lokalizację stadionu, niedaleko jednej z głównych dróg M8 w Deans Industrial Estate. Stadion ma być zatem umiejscowiony w nieco bliższej odległości do stolicy Szkocji, niż Armadale Stadium.
Dostęp do stadionu będzie łatwy
- Budowa West Lothian Community Stadium to niezwykle ekscytujące przedsięwzięcie dla Monarchów oraz całego naszego hrabstwa. Dzięki szeroko zakrojonym poszukiwaniom znaleźliśmy doskonałą lokalizację dla stadionu, na którym zespół będzie się rozwijał przez wiele lat, jednocześnie znacznie zwiększając naszą zdolność do dostarczania korzyści lokalnej społeczności. Po szczegółowych dyskusjach z radą West Lothian, miejsce zostało wybrane ze względu na łatwy dostęp, a jednocześnie lokalizację tam, gdzie nie będzie to zakłócało życia mieszkańców - mówi Dyrektor ds. Rozwoju Gordon Campbell, na łamach edinburghmonarchs.co.uk.
ZOBACZ WIDEO Lider Motoru z dziką kartą na Grand Prix? "Jestem przygotowany"
Plany zakładają budowę stadionu, który miałby pomieścić 1500 osób, z możliwością rozgrywania na 260-metrowym torze również imprez międzynarodowych. Na obiekcie miałby także znajdować się tor treningowy dla młodzieży z Monarchs Speedway Academy. Dodatkowo w wielofunkcyjne powierzchnie stadionu mają zostać wkomponowane pomieszczenia do działalności społecznej. Rozwój obiektu miałby następować etapami, w zależności od posiadanych funduszy.
- Dostarczymy wysokiej jakości stadion, który zapewni kibicom niesamowite wrażenia i bazę działań dla społeczności. Nasze plany będą realizowane etapami, w oparciu o fundusze, które sprowadzamy, z finansowaniem od samego początku. Aktywnie poszukujemy każdego, kto byłby zainteresowany wkładem dodatkowych środków w tę inwestycję, co pozwoliłoby nam przyspieszyć budowę West Lothian Community Stadium - dodaje działacz.
Zabezpieczenie przyszłości zespołu jest bliskie
Planowany obiekt ma zabezpieczyć przyszłość Edinburgh Monarchs na dłuższy okres, co było bardzo pożądanym celem i założeniem ludzi odpowiedzialnych za prowadzenie klubu ze stolicy Szkocji.
- Przez lata dążyliśmy do zabezpieczenia przyszłości naszego zespołu. Ta informacja to ogromny krok w tym kierunku. Rada hrabstwa wspierała nasze dotychczasowe wysiłki, jednak nadal jest sporo pracy do wykonania, zanim stadion będzie gotowy. Będzie potrzebne stałe wsparcie społeczności i rady, aby zabezpieczyć teren do naszego użytku i wesprzeć projekt w procesie składania wniosków i przy późniejszej budowie stadionu. Chcemy zapewnić jak najwięcej funduszy, aby stworzyć najlepszy stadion, jaki możemy dla naszych fanów oraz wszystkich mieszkańców. Będziemy zadowoleni z kontaktu od firm lub ludzi, którzy mogą przekazać środki lub odpowiednio pomóc przy budowie obiektu. To niezwykle ekscytujący projekt i wierzymy, że pobudzi on wyobraźnię lokalnej społeczności, fanów Monarchów i szerszej publiczności żużlowej, aby wspierać nas po drodze do celu - podkreślił współpromotor Monarchów, John Campbell.
Te informacje dają mocne nadzieje, że klub ze stolicy Szkocji nadal będzie rywalizował w rozgrywkach na Wyspach Brytyjskich w sposób ciągły. Z pewnością to coś pozytywnego dla kibiców żużla w Wielkiej Brytanii, którzy w ostatnim czasie musieli zmierzyć się z wycofaniem z Championship przez Newcastle Diamonds. W poprzednich latach działalność kończyli natomiast Somerset Rebels, Rye House Rockets, Lakeside Hammers, Coventry Bees, Stoke Potters, Workington Comets, a zawieszona jest ona w Swindon Robins i Eastbourne Eagles.
Powrót speedwaya do Oxfordu (Cheetahs w Championship oraz Chargers w National League) w tym sezonie oraz przedłużenie funkcjonowania Edinburgh Monarchs na kolejne lata to na pewno pozytywne aspekty dla fanów sportu żużlowego na Wyspach, na tle tych, z którymi musieli mierzyć się oni w ostatnich sezonach.
Czytaj także:
Jeden z liderów Wilków wyjaśnia kwestie toru w Krośnie
Włókniarz ruszył po finał DMPJ. Pech gospodarzy
Czy sądzisz, że Edinburgh Monarchs wystartują w rozgrywkach w sezonie 2023? 
na Instagramie 
na Facebooku 
