- W Toruniu byłem tylko raz przed sezonem, ale tor był wtedy kompletnie inny niż dzisiaj. To jest właśnie trudne w tej lidze. Uczysz się nowych torów w tym samym czasie, więc to było trudne dla mnie - powiedział Keynan Rew.
Czytaj także:
PGE Ekstraliga odpowiada na zarzuty Sparty o "ułomności" regulaminu
Klub zamroził pensje dla zawodników
ZOBACZ WIDEO Pracował nad słabościami i okazał się objawieniem. Bellego mówi, co jeszcze musi poprawić