Po piątkowym udanym konkursie, w którym nasz najlepszy zawodnik był ósmy, polscy kibice liczyli na kolejny dobry wynik Adama Małysza. W sobotę miejsca w czołowej dziesiątce niestety już nie było, a biorąc pod uwagę rezultat z pierwszej kolejki dwunasta lokata i tak nie jest zła. Na półmetku rywalizacji Polak był bowiem klasyfikowany cztery pozycje niżej, jednak w decydującej serii uzyskał 126 metrów i przesunął się w górę tabeli. Sobotni wynik jest drugim rezultatem Małysza w tym sezonie w Pucharze Świata – wyżej klasyfikowany był tylko w zawodach piątkowych. Oprócz niego w drugiej serii zobaczyliśmy jeszcze trzech polskich skoczków, spośród których najlepiej wypadł Kamil Stoch, który był czternasty. Łukasz Rutkowski i Piotr Żyła uplasowali się w trzeciej dziesiątce (odpowiednio dwudzieste czwarte i dwudzieste dziewiąte miejsce), natomiast Rafał Śliż, Krzysztof Miętus, Stefan Hula i Maciej Kot zakończyli swój udział w zawodach na oddaniu jednego skoku.
Pierwsza seria stała na średnim poziomie i bardzo nieliczni zawodnicy byli w stanie przekroczyć choćby 120 metrów, więc drugie próby skoczkowie oddawali już z nieco wydłużonego rozbiegu. I była to bardzo dobra decyzja, gdyż dzięki temu poziom konkursu znacząco wzrósł, co zapewniło licznie zgromadzonym widzom duże emocje. Wystarczy powiedzieć, że aż ośmiu skoczków sklasyfikowanych w czołowej dziesiątce uzyskało w drugiej serii co najmniej 130 metrów, a z uwagi na to, że kolejni zawodnicy regularnie uzyskiwali wyniki lepsze od swych poprzedników, prowadzenie zmieniało się co chwilę.
Ostatecznie triumfatorem został Gregor Schlierenzauer, który na pozycji lidera plasował się już po pierwszej kolejce. 19-letni Austriak swój triumf przypieczętował wspaniałą drugą próbą, w której uzyskał aż 138,5 metra, co jest wynikiem zaledwie o 1,5 metra słabszym niż rekord skoczni Svena Hannawalda sprzed sześciu lat. Drugie miejsce zajął rodak zwycięzcy Wolfgang Loitzl, co oznacza, że dwaj Austriacy zamienili się miejscami w porównaniu z konkursem piątkowym, gdyż wówczas to starszy z nich stał na najwyższym stopniu podium. Czołową trójkę uzupełnił Simon Ammann, który dzięki 134 metrów uzyskanym w drugiej serii obronił swoją pozycję przed Dmitrijem Wassiliewem.
Rumieńców nabiera rywalizacja o prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, gdyż choć prowadzący w niej Szwajcar wciąż plasuje się w poszczególnych konkursach bardzo wysoko, to jego przewaga nad goniącym go Schlierenzauerem stopniowo maleje i po sobotnim konkursie wynosi już zaledwie dwa punkty. W walce o Kryształową Kulę nie bez szans jest też Loitzl, który umocnił się na trzeciej pozycji. Spośród naszych reprezentantów najwyżej plasuje się Małysz klasyfikowany na dwudziestym piątym miejscu.
Wyniki sobotniego konkursu w Zakopanem:
M | Zawodnik | Kraj | Nota | Odległości | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 285,7 | 130,5/138,5 | |
2 | Wolfgang Loitzl | Austria | 280,7 | 130/136,5 | |
3 | Simon Ammann | Szwajcaria | 271,2 | 127,5/134 | |
4 | Dmitrij Wassiliew | Rosja | 262,3 | 126/132,5 | |
5 | Martin Schmitt | Niemcy | 258,4 | 123,5/132 | |
6 | Michael Uhrmann | Niemcy | 252,5 | 121/131,5 | |
7 | Roman Koudelka | Czechy | 250,2 | 120,5/131 | |
8 | Anders Bardal | Norwegia | 247,5 | 120/130 | |
9 | Andreas Kuettel | Szwajcaria | 245,7 | 120,5/128,5 | |
10 | Markus Eggenhofer | Austria | 235,1 | 116/128,5 | |
12 | Adam Małysz | Polska | 232,9 | 117/126 | |
14 | Kamil Stoch | Polska | 230,6 | 116/126 | |
24 | Łukasz Rutkowski | Polska | 216,3 | 117/119 | |
29 | Piotr Żyła | Polska | 205,0 | 115/115 |
Miejsca Małysza w zakopiańskich konkursach PŚ w skokach narciarskich:
27 stycznia 1996 - 9 miejsce
28 stycznia 1996 - 6
17 stycznia 1998 - 23
18 stycznia 1998 - 29
16 stycznia 1999 - 27
17 stycznia 1999 - 23
18 grudnia 1999 - 13
19 grudnia 1999 - 38
19 stycznia 2002 - 7
20 stycznia 2002 - 1
18 stycznia 2003 - 3
19 stycznia 2003 - 3
17 stycznia 2004 - 2
18 stycznia 2004 - 2
29 stycznia 2005 - 1
30 stycznia 2005 - 1
28 stycznia 2006 - 4
29 stycznia 2006 - 14
20 stycznia 2007 - 5
25 stycznia 2008 - 11
27 stycznia 2008 - 4
16 stycznia 2009 - 8
17 stycznia 2009 - 12