Czwarty etap był (nie licząc krótkiego prologu) jedynym w całym cyklu, w którym biegacze rywalizowali startując na trasę co trzydzieści, lub sześćdziesiąt sekund i walczyli ze sobą jedynie korespondencyjnie. Przed rozegraniem biegu większość czołowych zawodników była zgodna – właśnie ten etap będzie niezwykle istotny, być może nawet najważniejszy ze wszystkich siedmiu wchodzących w skład Tour de Ski. Trudna trasa, z podbiegami wymagającymi dużego wysiłku od zawodników – to wszystko zapowiadało wielkie emocje i trzeba przyznać, że narciarze stworzyli znakomite widowisko.
Głównym faworytem był lider całego cyklu Dario Cologna, nawet przez głównych rywali uznawany za biegacza obecnie zdecydowanie najmocniejszego. I rzeczywiście, Szwajcar narzucił od początku wysokie tempo i w połowie dystansu plasował się na drugim miejscu z minimalną stratą do prowadzącego wówczas Nikołaja Czebotki. Od tego momentu Cologna zaczął jednak słabnąć i tracić pozycję za pozycją uzyskując na mecie dopiero piętnasty czas. Mimo to udało mu się utrzymać prowadzenie w klasyfikacji generalnej, gdyż pozostali biegacze ze ścisłej czołówki także ponieśli straty i zamiast wykorzystać okazję i choć trochę zmniejszyć różnicę do przodownika, jeszcze bardziej ją powiększyli. Główny rywal Szwajcara, Rosjanin Wassilij Roczew, był tuż za nim na szesnastym miejscu, co i tak było dobrym wynikiem, w porównaniu z rezultatami uzyskanymi przez zajmującymi dotąd trzecie i czwarte miejsca w klasyfikacji łącznej Jeana Marca Gaillarda i Sami Jauhojaerviego – odpowiednio trzydziesta siódma i czterdziesta lokata. Niewiele lepiej wypadł Petter Northug – dwudzieste ósme miejsce.
Istny pogrom faworytów wykorzystał w tej sytuacji Axel Teichmann, pierwszy lider tegorocznej edycji Tour de Ski, który w swoim stylu rozkręcał się wraz z kolejnymi kilometrami i w przeciwieństwie do Cologni na poszczególnych punktach pomiaru czasu był coraz wyżej, na mecie mając już najlepszy wynik. Dzięki temu sukcesowi Niemiec awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu.
W środowych zawodach prócz niego na podium stanęli też Martin Johnsrud Sundby i Nikołaj Czebotko. Norweski narciarz w Novym Meście zastosował podobną taktykę do triumfatora, gdyż dobry wynik także zawdzięcza świetnej końcówce – jeszcze na pięć kilometrów przed metą był dopiero siódmy. Z kolei postawa Kazacha to największa pozytywna niespodzianka całych zawodów. Czebotko to wprawdzie nie postać anonimowa, lecz zawodnik całkiem solidny, jednak jak dotąd tylko raz stał na podium zawodów pucharowych i to nie na dłuższym dystansie, lecz w sprincie. W Novym Meście przez dłuższy czas Kazach był nawet liderem, jednak w samej końcówce musiał uznać wyższość dwóch rywali, pokonując za to o niecałą sekundę estońskiego weterana Jaaka Mae.
Nasz Janusz Krężelok po piętnastym miejscu w sprincie w Pradze tym razem wypadł bardzo słabo i tracąc grubo ponad trzy minuty do Teichmanna sklasyfikowany został na pięćdziesiątej czwartej pozycji.
W klasyfikacji generalnej Tour de Ski wciąż znacznie więcej pytań niż odpowiedzi. O ile szanse na dobry wynik chyba definitywnie stracili już po środowej klęsce Gaillard i Jauhojaervi (co jest niespodzianką szczególnie w wypadku tego drugiego), o tyle do grona najgroźniejszych powrócił Teichmann, dołączył Eldar Roenning i różnice w czołówce wciąż są nieduże – dziewięciu najlepszych mieści się w jednej minucie, minimalnie więcej traci Northug, co zwiastuje wielkie emocje w dalszej części Touru. W Nowy Rok etap piąty – sprinty techniką dowolną w Novym Meście.
Wyniki czwartego etapu Tour de Ski:
M | Zawodnik | Kraj | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | Axel Teichmann | Niemcy | 39:03,7 | |
2 | Martin Johnsrud Sundby | Norwegia | +5,0 | |
3 | Nikołaj Czebotko | Kazachstan | +10,5 | |
4 | Jaak Mae | Estonia | +11,3 | |
5 | Lukas Bauer | Czechy | +13,4 | |
6 | Eldar Roenning | Norwegia | +14,7 | |
7 | Alexander Legkow | Rosja | +15,0 | |
8 | Nikołaj Pankatow | Rosja | +18,8 | |
9 | Andrus Veerpalu | Estonia | +23,1 | |
10 | Pietro Piller Cottrer | Włochy | +24,1 | |
54 | Janusz Krężelok | Polska | +3:20,0 |
Klasyfikacja generalna Tour de Ski:
M | Zawodnik | Kraj | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | Dario Cologna | Szwajcaria | 1:24:36,9 | |
2 | Wassilij Roczew | Rosja | +16,3 | |
3 | Axel Teichmann | Niemcy | +16,5 | |
4 | Eldar Roenning | Norwegia | +20,9 | |
5 | Martin Johnsrud Sundby | Norwegia | +47,9 | |
6 | Pietro Piller Cottrer | Włochy | +50,6 | |
7 | Jaak Mae | Estonia | +53,7 | |
8 | Devon Kershaw | Kanada | +55,0 | |
9 | Lukas Bauer | Czechy | +58,4 | |
10 | Petter Northug | Norwegia | +1:01,3 |