Codzienny przegląd narciarski (20.03)

Sezon 2010/2011 dobiega w niedzielę końca i my również kończymy publikację naszego przeglądu narciarskiego. W ostatnim wydaniu przed przerwą skupiamy się na trzech dyscyplinach - biegach, skokach, a także biathlonie. Codzienny przegląd narciarski wróci na nasze łamy w listopadzie.

Trzy miesiące Bodmera

Pascal Bodmer, który miał w Planicy poważny wypadek na treningach przed konkursami lotów narciarskich przeszedł już operację. Według lekarzy niemieckiego skoczka czekają trzy miesiące przerwy w treningach. - Operacja przeszła dobrze, jednak przez złamanie kości ramienia teraz jest przed nim rehabilitacja, która potrwa przez trzy miesiące - powiedział Werner Schuster, szkoleniowiec niemieckiej kadry. - Może jednak pracować nogami. Skoro tak, wierzę, że będzie mógł normalnie przygotować się do kolejnego sezonu.

Bjoergen zaskoczona

Marit Bjoergen nie ukrywa, że sama jest zaskoczona tym, że wciąż jest w tak wysokiej formie. - To dla mnie niespodzianka, moje ciało cały czas świetnie znosi sezon, a ten trwa już przecież tak długo - powiedziała Norweżka. - W sobotnim biegu w Falun zauważyłam w pewnym momencie, że Justyna Kowalczyk oddycha już ciężko. Wtedy dobiegałyśmy do Mördarbakken i zdecydowałam się w tej sytuacji na atak.

Svendsen o Boe

Tarjei Boe ma za sobą fenomenalny występ w sobotnim biegu na dochodzenie w Oslo. Norweg ruszał na trasę jako czterdziesty czwarty, jednak na trasie zdołał wyprzedzić prawie wszystkich rywali i ukończył zawody jako drugi. Zaskoczył tym nawet swojego rodaka Emila Hegle Svendsena, który został zwycięzcą. - Gdy zobaczyłem, że Tarjei jest tuż za mną byłem zszokowany, w końcu ruszał z dalekiej pozycji. Na ostatnim wzniesieniu zwolniłem, wiedziałem, że muszę zachować energię na finisz - powiedział Svendsen, który jest najlepszym przyjacielem Boe w biathlonowym Pucharze Świata.

Komentarze (0)