Sven Hannawald w sezonie 2001/2002 wygrywał kolejno w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen, dzięki czemu został pierwszym i jak dotąd jedynym zawodnikiem, któremu udało się zwyciężyć na wszystkich czterech obiektach niemiecko-austriackiej imprezy. Teraz Niemiec, który zakończył już swoją karierę, uważa, że znalazł się ktoś, kto powtórzy ten wynik.
- Thomas Morgenstern jest naprawdę mocny. Myślę, że może wygrać cztery razy i wyrównać mój rekord - mówi Hannawald. - Nic dziwnego, że w ciągu pięćdziesięciu ośmiu lat tylko jeden zawodnik zdołał wygrać wszystkie konkursy. To piekielnie trudne - dodaje sam Thomas Morgenstern, który nie dał się skusić na wypowiedź odnośnie swych szans na powtórzenie wyniku Niemca.