Aleksander Legkow zwycięzcą "Ruka Triple" w Kuusamo

Aleksander Legkow nie po raz pierwszy udowodnił, że jest biegaczem wszechstronnym, który dobrze czuje się w zawodach wieloetapowych. W niedzielę Rosjanin zwyciężył w biegu na 15 kilometrów stylem dowolnym na dochodzenie w Kuusamo i został jednocześnie triumfatorem całego Touru "Ruka Triple".

W tym artykule dowiesz się o:

Już przed biegiem można było spodziewać się, że emocji nie zabraknie. Na czele plasował się bowiem sprinter Emil Joensson, a na drugim miejscu klasyfikowany był Aleksiej Połtaranin. Główni faworyci byli więc klasyfikowani za plecami tych, którzy dobrze wypadli na pierwszych dwóch etapach. Zgodnie z przypuszczeniami wspomniana dwójka nie zdołała utrzymać swoich lokat, choć trzeba przyznać, że i tak dość długo biegli w czołówce.

Gdy Joensson i Połtaranin zostali już na dalszych pozycjach, z przodu uformowała się prowadząca grupa w składzie Daniel Rickardsson, Dario Cologna i Aleksander Legkow. Cała trójka przez wiele kilometrów biegła razem i decydujące rozstrzygnięcia zapadły dopiero w samej końcówce. Gdy do mety pozostawały już tylko dwa kilometry, zaatakował na podbiegu Legkow. Rosjanin błyskawicznie zyskiwał kolejne metry i dwójka jego rywali nie miała żadnych szans na odparcie ataku. Legkow osiągnął więc bezpieczną zaliczkę i na finałowej prostej, już na stadionie nieopodal skoczni, spokojnie mógł fetować swój sukces. To trzecie zwycięstwo Rosjanina w zawodach Pucharu Świata, jednak zdecydowanie najbardziej prestiżowe, bo pierwsze odniesione w imprezie wieloetapowej. Legkow pokazał zarazem, że w Tourach czuje się bardzo dobrze, bo już w sezonie 2006/2007 zajął drugą lokatę w pierwszej edycji Tour de Ski.

Za plecami Rosjanina finiszował Dario Cologna, który zgubił na ostatnich kilkuset metrach Rickardssona. Szwajcar utrzymał tym samym prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Z kolei Szwed po raz trzeci w czwartym biegu sezonu zajął miejsce na najniższym stopniu podium.

Reprezentanci Polski stracili na pierwszych dwóch etapach tak wiele, że nie mieli praktycznie żadnych szans na to, żeby w niedzielę wyprzedzić wielu rywali. Najlepiej wypadł Maciej Kreczmer, który w klasyfikacji łącznej "Ruka Triple" był pięćdziesiąty pierwszy. Sporo lokat w stosunku do tych zajmowanych po dwóch etapach zyskali Mariusz Michałek, Maciej Staręga i Sebastian Gazurek, jednak powodem takiej poprawy było po prostu wycofanie się licznego grona rywali.
Wyniki biegu na 15 kilometrów na dochodzenie:

MZawodnikKrajCzas
1 Aleksander Legkow Rosja 39:00,8
2 Dario Cologna Szwajcaria +10,1
3 Daniel Rickardsson Szwecja +14,2
4 Marcus Hellner Szwecja +20,1
5 Maksym Wylegżanin Rosja +22,7
6 Ilia Czernousow Rosja +25,0
7 Johan Olsson Szwecja +28,4
8 Petr Sedow Rosja +29,4
9 Lukas Bauer Czechy +29,8
10 Devon Kershaw Kanada +30,3
51 Maciej Kreczmer Polska +3:05,1
63 Mariusz Michałek Polska +6:37,4
64 Maciej Staręga Polska +6:38,9
68 Sebastian Gazurek Polska +7:31,4

Klasyfikacja końcowa „Ruka Triple” mężczyzn po trzech etapach:

MZawodnikKrajCzas
1 Aleksander Legkow Rosja 39:00,8
2 Dario Cologna Szwajcaria +10,1
3 Daniel Rickardsson Szwecja +14,2
4 Marcus Hellner Szwecja +20,1
5 Maksym Wylegżanin Rosja +22,7
6 Ilia Czernousow Rosja +25,0
7 Johan Olsson Szwecja +28,4
8 Petr Sedow Rosja +29,4
9 Lukas Bauer Czechy +29,8
10 Devon Kershaw Kanada +30,3
51 Maciej Kreczmer Polska +3:05,1
63 Mariusz Michałek Polska +6:37,4
64 Maciej Staręga Polska +6:38,9
68 Sebastian Gazurek Polska +7:31,4
Źródło artykułu: