Fińskie skoki: Kibice mogą odetchnąć z ulgą, kto nowym trenerem Suomi?!

Kolejny olimpijski sezon skoków narciarskich przeszedł już do historii, choć kibiców tej niezwykle popularnej w naszym kraju dyscypliny sportu czekają jeszcze mistrzostwa Polski. W słoweńskiej Planicy, gdzie rozegrana została ostatnia impreza najwyższej rangi zapadły bardzo ważne decyzje dla reprezentacji Finlandii.

W tym artykule dowiesz się o:

Fani ekipy Suomi z wielką niecierpliwością czekali na to, co postanowi żywa legenda Kraju Tysiąca Jezior - Janne Ahonen. Słynny mieszkaniec Lahti uspokoił ich jednak i powiedział, że nie zamierza po roku znów odwieszać nart na przysłowiowy kołek. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli nie ukrywał, iż jest zawiedziony swoją postawą podczas ubiegłej zimy, a w przyszłym sezonie prawdopodobnie opuści niektóre konkursy i skupi się bardziej tradycyjnie już na pełnym dla niego sukcesów TCS oraz MŚ na nowej "Holmenkollen" w norweskim Oslo.

Warto jednak przypomnieć, że wyniki wybitnego przedstawiciela Skandynawii po rocznej przerwie od startów nie były złe. Ahonen zajął bowiem drugą pozycję w klasyfikacji generalnej niemiecko-austriackiej imprezy, a także był czwarty na normalnym obiekcie na igrzyskach w kanadyjskim Whistler.

Poza tym w Państwie Klonowego Liścia doznał pechowej kontuzji, która wykluczyła jego udział w Turnieju Nordyckim, co nie przeszkodziło mu w uplasowaniu się na dobrej jedenastej pozycji w punktacji łącznej pucharowego cyklu.

Wiadomo również, że z posady trenera Finów zrezygnował Janne Vaeaetaeinen. Na stanowiska głównego szkoleniowca tej drużyny wymienia się różnych kandydatów, w tym pracującego ostatnio z Rosjanami Wolfganga Steierta, Kari Ylianttilę, a także zajmującego się ekipą Francji Pekką Niemelae. Być może specjalnie dla Ahonena powróci Tommi Nikunen. Padają także inne ciekawe nazwiska, ale jedno jest pewne - zmian na wieży trenerskiej na pewno nie zabraknie.

Komentarze (0)