Nasi zawodnicy nadal na czołowych pozycjach w Pucharze Świata w Japonii

Materiały prasowe / Sailing Energy / World Sailing / Na zdjęciu: Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński na jachcie olimpijskiej klasy 49er
Materiały prasowe / Sailing Energy / World Sailing / Na zdjęciu: Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński na jachcie olimpijskiej klasy 49er

Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński wrócili na 2. pozycję w klasie 49er po kolejnych wyścigach żeglarskiego Pucharu Świata w Enoshimie. Z kolei 3. lokatę zajmują Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar (470), a piąty jest Radosław Furmański (RS:X).

Minął kolejny dzień żeglarskiego Puchar Świata klas olimpijskich u wybrzeży Japonii na akwenie najbliższych igrzysk. W czwartek nie wszystkie zaplanowane wyścigi mogły się odbyć, ponieważ wiatr w pewnym momencie zupełnie osłabł i zawodnicy wcześniej zakończyli ściganie tego dnia.

Bardzo dobrą dyspozycję w klasie 49er nadal utrzymują Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk), którzy po tym jak przypływali na metę na miejscach czwartym, piątym oraz ósmym, awansowali z pozycji czwartej na drugą i mają tyle samo punktów na koncie, co prowadzący James Peters i Fynn Sterritt z Wielkiej Brytanii (miejsca 17., 9. i 15.). Z kolei miejsca dwudzieste czwarte i dwa razy dziesiąte zajęli nasi wicemistrzowie Europy Dominik Buksak oraz Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań). W efekcie zanotowali nieznaczny spadek z lokaty trzynastej na piętnastą i w piątek powalczą jeszcze o awans do pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej, co dałoby im prawo startu w sobotnim wyścigu medalowym.

W klasie 470 dzień miejscem czwartym rozpoczęły Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar (SEJK Pogoń Szczecin/UKŻ Wiking Toruń), ale później zostały złapane na falstarcie i przesunęły się w całych zawodach z pozycji drugiej na trzecią. Na prowadzenie po dniu przerwy powróciły Włoszki Benedetta Di Salle e Alessandra Dubbini (miejsca 5. i 2.), a Polki tracą do nich zaledwie pięć punktów.

Tylko dwa wyścigi odbyły się w klasie RS:X i miejsca czternaste oraz dwudzieste czwarte zajął w nich Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń). Spowodowało to, że młody Polak zamienił pozycję czwartą na piątą. Na prowadzeniu pozostał wicemistrz świata Holender Kiran Badloe (miejsca 17. i 4.). Inny przedstawiciel dobrzyńskiego klubu, Maciej Kluszczyński (miejsca 7. i 26.) awansował z pozycji osiemnastej na siedemnastą.

ZOBACZ WIDEO: Konrad Bukowiecki: Kibice w Niemczech dali nam owacje na stojąco

Natomiast w klasie Laser Standard udało się przeprowadzić tylko jeden wyścig. Trzydziesty dziewiąty linię mety minął w nim Tadeusz Kubiak (SEJK Pogoń Szczecin) i spadł z lokaty trzydziestej szóstej na trzydziestą ósmą, a pięćdziesiąty ósmy pozostał Dawid Kania z ŻLKS Poznań, który został złapany na falstarcie przy wywieszonej czarnej fladze. Pozycję lidera utrzymał Elliot Hanson z Wielkiej Brytanii (miejsce 3.).

Niestety żaden wyścig nie odbył się w kategorii kobiet, czyli w klasie Laser Radial. Jedenaste miejsce zajmuje Magdalena Kwaśna (ChKŻ Chojnice), dwudziesta trzecia jest Agata Barwińska (MOS SSW Iława), a prowadzi Alison Young z Wielkiej Brytanii.

Niektórzy z polskich żeglarzy, poza Polski Związkiem Żeglarskim oraz Ministerstwem Sportu i Turystyki, wspierani są także przez firmę Volvo Car Poland. Grupa ta nazywa się Volvo Youth Sailing Team Poland. W jej skład z obecnych w Enoshimie zawodników wchodzą Magdalena Kwaśna oraz Radosław Furmański.

Kolejne wyścigi zaplanowane są na piątek na godzinę 12:00 czasu japońskiego (5:00 czasu polskiego). Dla klas RS:X oraz 49er będzie to ostatni dzień zwykłych wyścigów, a w sobotę będą miały tylko podwójnie punktowany wyścig medalowy dla najlepszych dziesięciu zawodników klasyfikacji generalnej. Pozostałe klasy będą ścigały się w normalnej formule do soboty, a wyścig medalowy odbędzie się dla nich w niedzielę 16 września, czyli ostatni dzień całych regat.

Źródło artykułu: