Robert Kubica i WRT mają za sobą pierwszą próbę. Optymizm w zespole Polaka

Robert Kubica zwycięży w 24h Le Mans? "Jeden z faworytów"

Niedziela przyniosła dzień testowy przed 24h Le Mans. Na niespełna tydzień przed startem najsłynniejszego wyścigu długodystansowego na świecie, wszystkie załogi otrzymały szansę sprawdzenia swoich możliwości, a kierowcy zapoznania się z pętlą toru Circuit de la Sarthe. W porannej sesji Robert Kubica wraz z WRT został sklasyfikowany na trzecim miejscu w stawce prototypów LMP2.

Popołudniowa sesja okazała się równie udana dla kierowcy z Polski, jak i jego kolegów z belgijskiej załogi. Po raz kolejny WRT znalazło się na trzeciej pozycji, ale jego strata względem najszybszej ekipy zmalała do ledwie 0,3 s.

Belgowie nieco zmodyfikowali taktykę na popołudniowe testy. Jako pierwszy przejazdy ponownie rozpoczął Louis Deletraz, ale później za kierownicą zmienił go Yifei Ye. Następnie samochód Oreca 07-Gibson przejął Robert Kubica.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Strach się bać!". Żona Burneiki pójdzie w jego ślady?!

W samej końcówce sesji Deletraz ponownie wsiadł za kierownicę prototypu LMP2 i to on wykręcił najlepszy czas dla WRT. Wynik 3:31.448 dał belgijskiej załodze trzecią pozycję w swojej kategorii.

Warto przy tym zauważyć, że o ile w pierwszej sesji testowej WRT traciło do najszybszej załogi ok. 1 s, o tyle po popołudniowych przejazdach różnica między ekipą Kubicy a najlepszym IDEC Sport wynosiła tylko 0,3 s.

W całej stawce, dość niespodziewanie, na czele wysunęła się załoga Glickenhaus Racing. Zdołała ona pokonać fabryczny zespół Toyoty, który należy do faworytów tegorocznego 24h Le Mans w kategorii Hypercar.

24h Le Mans - 2. sesja testowa - wyniki:

Czytaj także: Kara dla Maxa Verstappena kwestią czasu Decyzja rządu ciosem dla kibiców F1