Kubica nie miał sobie równych. Zwycięstwo Polaka w Belgii!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FocusPackMedia - Marcel Wulf / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / FocusPackMedia - Marcel Wulf / Na zdjęciu: Robert Kubica
zdjęcie autora artykułu

W sobotę było pole position, a w niedzielę okazałe zwycięstwo. Robert Kubica wraz z zespołem Orlen Team AO by TF sięgnął po wygraną w 4h Spa-Francorchamps. Drugą lokatę zajęła polska ekipa Inter Europol Competition.

Wydaje się, że tym razem nic nie zabierze zwycięstwa Robertowi Kubicy i Orlen Team AO by TF. Przy okazji poprzedniej rundy na Imoli zespół Polaka został ogłoszony zwycięzcą po przyznaniu kary dla Panis Racing. Późniejsze odwołanie francuskiej załogi przyniosło skutek i doszło do weryfikacji rezultatów w European Le Mans Series, a Kubica musiał się zadowolić drugą lokatę.

W przypadku 4h Spa-Francorchamps wszystko poszło zgodnie z planem. W sobotę Louis Deletraz zapewnił załodze numer 14 pole position. W ten sposób zespół Roberta Kubicy zdobył dodatkowy punkt do klasyfikacji generalnej długodystansowych mistrzostw Europy.

Niedzielny wyścig w barwach Orlen Team AO by TF rozpoczął Jonny Edgar. Młody Brytyjczyk dysponował dość dobrym tempem, ale na torze sporo się działo i z powodu licznych kontaktów często mieliśmy okresy neutralizacji i żółtych flag. Ekipa Kubicy musiała przy tym uważać na rywali z United Autosports oraz Inter Europol Competition.

ZOBACZ WIDEO: Nazywają go następcą Bartosza Zmarzlika. Niektórzy mówią o zbyt małym progresie

Robert Kubica jako drugi wsiadł do samochodu Orlen Team AO by TF. Polak nie potrzebował wiele czasu, aby wyjść na prowadzenie. Z załogą United Autosports uporali się też "turbo piekarze" z polskiego Inter Europol Competition. Kolejne minuty upływały pod znakiem rywalizacji Kubicy z ekipą spod Warszawy.

Kubica oddał maszynę Deletrazowi na godzinę przed końcem wyścigu. Szwajcar ustrzegł się błędów, kontrolował sytuację i w ten sposób Orlen Team AO by TF odniosło pierwsze zwycięstwo w sezonie 2024. Jego przewaga na mecie nad kolejną załogą wyniosła jednak tylko 1,1 s. Pozostali rywale znaleźli się daleko z tyłu. Ekipa IDEC Sport zajęła najniższy stopień podium, ale straciła ponad pół minuty do zwycięzców.

Ciekawie wygląda klasyfikacja generalna ELMS w tym momencie. Po zwycięstwie w 4h Spa-Francorchamps na czele mistrzostw Europy znajduje się Orlen Team AO by TF. Zespół Kubica ma 65 punktów. Zaraz za jego plecami znajduje się Inter Europol Competition z 63 "oczkami". Do zakończenia zmagań pozostały jeszcze dwie rundy.

ELMS - 4h Spa-Francorchamps - wyścig - wyniki:

PozycjaZespółZałogaCzas/strata
1.Orlen Team AO by TFKubica-Deletraz-Edgar4h
2.Inter Europol CompetitionAlvarez-Łomko-Dillmann+1.100
3.IDEC SportSiebert-de Gerus-van Uitert+32.436
4.Inter Europol CompetitionGray-Novalak-Ghiotto+33.731
5.COOL RacingFluxa-Jakobsen-Miyata+45.658
6.Panis RacingMaldonado-Milesi-Leclerc+47.273
7.Iron Lynx-ProtonRied-Capietto-Cairoli+57.022
8.AF CorsePerrodo-Vaxivierre-Rovera+1:01.303
9.Proton CompetitionRoda-Binder-Viscaal+1:18.608
10.Vector SportCullen-Richelmi-Drugovich+1:25.528

Czytaj także: - Wypadek kosztował miliony dolarów. To jego koniec w F1? - Rosyjski oligarcha otrzymał miliony dolarów. Amerykanie wykonali przelew

Źródło artykułu: WP SportoweFakty