Honda nie była zainteresowana Jorge Lorenzo

Jorge Lorenzo przez kolejne dwa lata będzie reprezentować barwy Yamahy w MotoGP. Wbrew spekulacjom w mediach, Hiszpanem nie interesowała się ekipa Hondy.

W tym artykule dowiesz się o:

Od początku sezonu fani MotoGP oczekiwali jak rozstrzygną się kwestie kontraktów w czołowych zespołach. W ekipie Repsol Honda Team kończyły się umowy Marca Marqueza i Daniego Pedrosy, zaś Valentino Rossi i Jorge Lorenzo posiadali ważne kontrakty z Movistar Yamaha MotoGP do końca 2014 roku.
[ad=rectangle]
Jako pierwszy nową umowę podpisał Marquez, który zaprezentował świetną formę w pierwszych wyścigach, pokazując tym samym, iż zeszłoroczny sukces w mistrzostwach nie był przypadkiem. Później podpis pod nowym kontraktem złożył Rossi, który w tym roku odzyskał dawny blask i walczy o czołowe lokaty. Jako ostatni umowy z dotychczasowymi pracodawcami przedłużyli Pedrosa i Lorenzo.

Lorenzo odrzucił tym samym oferty z Suzuki i Ducati. Hiszpan zdradził przy tym, iż Honda nie była zainteresowana jego usługami. Japończycy kusili dwukrotnego mistrza świata już w 2012 roku, zapowiadając wtedy ponowienie oferty za dwa lata. - Honda bardzo mocno chciała mnie pozyskać przed dwoma laty, a ich szef powiedział, że skontaktują się ze mną, gdy obecna umowa będzie zbliżać się do końca. Jednak to nigdy nie miało miejsca. Nie wiem czemu zmienili zdanie, trzeba byłoby ich o to zapytać. Jednak podobnie jak to miało miejsce w 2012 roku, tak i teraz, moim priorytetem było pozostanie w Yamasze. Dlatego jestem szczęśliwy, że to się udało - powiedział Lorenzo.

Jorge Lorenzo przez kolejne dwa lata będzie zdobywać punkty dla Yamahy.
Jorge Lorenzo przez kolejne dwa lata będzie zdobywać punkty dla Yamahy.

Równocześnie przedstawiciele Hondy zaprzeczyli, iż do rozmów z Lorenzo nie doszło z powodu Marca Marqueza. Niektóre media spekulowały, iż aktualny mistrz świata miał zablokować transfer 27-latka do japońskiej ekipy.

Komentarze (0)