Wyścig o Grand Prix Czech na torze w Brnie w minioną niedzielę był kolejnym występem zaledwie 20-letniego Marca Marqueza. Hiszpan, który po zakończeniu poprzedniego sezonu przeniósł się z niższej kategorii Moto2 do królewskiej MotoGP, wygrał swój czwarty wyścig z rzędu i jest na jak najlepszej drodze do wywalczenia tytułu mistrza świata.
W Czechach Marquez wygrał swój piąty wyścig w obecnym sezonie. Przy okazji pobił wiekowy już rekord Kennego Robertsa. Brytyjczyk jako debiutant w sezonie 1978 wygrał cztery wyścigi zostając później mistrzem świata. Kierowca Repsol Hondy może jeszcze ten rekord wyśrubować, przed nim wciąż siedem rund obecnego
sezonu.
Na torze w Brnie Marquez wyrównał także osiągniecie innego kierowcy, zarazem swojego idola i jednego z rywali na torze - Valentino Rossiego. Włoch debiutował w MotoGP w sezonie 2000 osiągając 10 podiów w 16 wyścigach. Marquez w Czechach stanął na podium również po raz dziesiąty tyle, że w uczynił to w 11 rundach. Katalończyk nie ukończył do tej pory zaledwie jednego wyścigu o GP Włoch na torze Mugello.
Przed wyścigiem o GP Wielkiej Brytanii, Marquez prowadzi w klasyfikacji generalnej kierowców z 26 punktami przewagi nad Danim Pedrosą. Na Wyspach kierowca Hondy może wyrównać kolejny rekord wygrywając pięć wyścigów z rzędu. Ostatnim, który tego dokonał był Rossi w 2008 roku.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!