Polacy coraz lepiej radzą sobie na światowych arenach. Niedawno bardzo dobre starty notowały panie - Paulina Klimas i Roksana Słupek. Natomiast w ostatnim starcie tegorocznego sezonu z bardzo dobrej strony pokazali się Michał Oliwa oraz Marcin Stanglewicz.
Polscy triathloniści zakończyli sezon w Bahrajnie, gdzie wzięli udział w zawodach Pucharu Azji. Rywalizacja odbyła się na dystansie sprinterskim, czyli zawodnicy mieli do pokonania 750 metrów pływania, 20 kilometrów trasy rowerowej oraz 5 kilometrów biegu.
Najlepiej z Polaków spisał się Michał Oliwa. Na pokonanie całej trasy potrzebował on zaledwie 54 minut i 15 sekund. Dało mu to 4. miejsce w całej stawce. Trzeba tutaj podkreślić, iż zabrakło mu zaledwie trzech sekund do trzeciego zawodnika - Georgija Klimenko z Rosji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!
Nieco gorzej spisał się Marcin Stanglewicz. Drugi z Polaków uzyskał czas 55 minut i 52 sekund co dało mu wysokie 6. miejsce. W jego przypadku jednak strata do czołówki była już dosyć duża.
Zawody wygrał reprezentant Czech Radim Grebik, który uzyskał czas 53 minut i 45 sekund. Natomiast na drugim stopniu podium stanął Rosjanin Denis Kolobrodow z czasem 54 minut i sekundy.
Zobacz także: Ma 80 lat i ciągle startuje w triathlonie
Zobacz także: Medal mistrzostw Europy był blisko jak nigdy
