Kolejna ważna decyzja przed igrzyskami w Tokio. Tym razem chodzi o szczepionki

Getty Images / Tony Duffy /Allsport / Znicz olimpijski podczas igrzysk w Lake Placid w 1980 roku
Getty Images / Tony Duffy /Allsport / Znicz olimpijski podczas igrzysk w Lake Placid w 1980 roku

Uczestnicy Igrzysk Olimpijskich w Tokio nie będą mieli obowiązku szczepienia się - poinformował w piątek Thomas Bach, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

Igrzyska Olimpijskie w Tokio coraz bliżej - rozpoczną się 23 lipca. Nic więc dziwnego, że z każdym tygodniem pojawiają się kolejne ważne decyzje związane z tą imprezą.

Niedawno poinformowano, że na trybunach zasiadać będą mogli jedynie lokalni fani. Kolejna decyzja dotyczy już samych uczestników i ich ewentualnych szczepień przeciwko COVID-19.

Thomas Bach na piątkowej konferencji potwierdził, że nie będą one obowiązkiem. Wszyscy zawodnicy mają natomiast respektować przepisy obowiązujące w swoich krajach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ukochana Cristiano Ronaldo pławi się w luksusach. Jacht, złota biżuteria...

- Sportowcy i krajowe komitety olimpijskie powinni przestrzegać swoich krajowych przepisów dotyczących szczepień. Jest to wyraźna odpowiedzialność rządu i nie będziemy w to ingerować - powiedział Bach cytowany przez japantimes.co.jp.

- Będziemy współpracować z Narodowymi Komitetami Olimpijskimi, aby zaszczepić jak najwięcej uczestników, ale zawsze zgodnie z odpowiednimi wytycznymi krajowymi - dodał.

W samej Japonii aktualnie trwa walka, aby przed Igrzyskami Olimpijskimi zaszczepić jak najwięcej obywateli tego kraju. Rząd japoński przyznał, że ma otrzymać ok. 100 milionów dawek szczepionki od firmy Pfizer Inc. w maju i czerwcu.

Zobacz także:
Wybory na szefa MKOl: był jeden kandydat, otrzymał 98,9 procent poparcia
Przełomowa decyzja japońskiego rządu. Chodzi o igrzyska olimpijskie w Tokio

Komentarze (0)