Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Marin Cilić, poprawić wynik Gorana Ivanisevicia

Przed rozpoczęciem US Open 2014 Marin Cilić nie był jednym z głównych kandydatów do gry w kończącym tenisowy sezon turnieju Masters. Tymczasem Chorwat w Nowym Jorku spisał się fantastycznie: w półfinale pokonał Rogera Federera, zaś w meczu o tytuł okazał się w trzech setach lepszy od Keia Nishikoriego. Historyczny triumf pochodzącego z Medziugorie 26-latka otworzył mu drzwi do występu w Londynie. [ad=rectangle] Čilić w obecnym sezonie wystąpił w 22 turniejach i w czterech z nich sięgnął po mistrzowskie trofeum. W sumie Chorwat rozegrał 72 spotkania, z których 54 wygrał. Znakomite wyniki pozwoliły mu zadomowić się w gronie 10 najlepszych tenisistów świata, a w październiku wskoczyć na najwyższe w karierze ósme miejsce. Aktualnie Čilić jest dziewiątą rakietą globu.

Popularny wśród przyjaciół "Chila" przygodę z białym sportem rozpoczął w wieku siedmiu lat, razem ze swoją kuzynką Tanją, która mieszkała w Niemczech. Był bardzo zdolnym i utytułowanym juniorem. W rankingu ITF zajmował na koniec 2005 roku drugą pozycję, m.in. dzięki triumfowi na kortach Rolanda Garrosa. W tym samym czasie przeszedł na zawodowstwo i szybko rozpoczął marsz w górę klasyfikacji ATP.

Z pierwszego tytułu w głównym cyklu Čilić cieszył się w 2008 roku, gdy w finale imprezy w New Haven pokonał Mardy'ego Fisha. W kolejnych dwóch sezonach triumfował w Madrasie oraz Zagrzebiu, kończąc za każdym razem roczne zmagania na 14. miejscu w rankingu ATP. Na początku 2010 był przez dwa miesiące klasyfikowany w Top 10, ale wypadł z tego grona z powodu słabszych wyników.

W ostatnich latach Čilić regularnie zdobywał przynajmniej po jednym trofeum na sezon. Najwięcej razy, bo aż czterokrotnie, zwyciężał w Zagrzebiu (2009, 2010, 2013, 2014). W sumie Chorwat wystąpił jak dotychczas w 22 finałach zawodów głównego cyklu i w 13 z nich triumfował. Na swoim koncie ma również jeden deblowy finał, do którego dotarł w 2011 roku w Umagu wspólnie z Lovro Zovko.

Rok 2014 Čilić rozpoczął jako 37. rakieta globu od występu w Brisbane, gdzie osiągnął ćwierćfinał. Był to jego najlepszy wynik na antypodach, ponieważ w Sydney i Australian Open kończył zmagania już po drugim spotkaniu. Chorwat kapitalnie zaprezentował się za to w europejskich halach. W ciągu trzech tygodni wygrał turniej w Zagrzebiu oraz imprezę rozgrywaną na otwartych kortach twardych w amerykańskim Delray Beach. W Rotterdamie natomiast osiągnął finał, w którym lepszy od niego był Tomas Berdych. To wówczas po raz pierwszy dało się zauważyć trenerską rękę Gorana Ivanisevicia, który ze swoim podopiecznym pracował nad jego forhendem i bekhedem oraz serwisem.

Z występu w Indian Wells oraz Miami nie mógł być zadowolony, ale za to walnie przyczynił się do pokonania Polski w meczu II rundy Grupy I Strefy Euroafrykańskiej Pucharu Davisa. We wrześniu zresztą dał swojej drużynie awans do światowej elity tych rozgrywek, zdobywając decydujący punkt w starciu z Holandią. Na europejskiej mączce osiągnął ćwierćfinał w Barcelonie, lecz słabiej poszło mu w Monte Carlo, Madrycie i Rzymie. Čilić nie podbił również kortów Rolanda Garrosa, na których w III rundzie zatrzymał go Novak Djoković.

W świątyni tenisa Čilić dotarł do ćwierćfinału, w którym stoczył pasjonujący bój z Djokoviciem. Po pięciosetowej walce górą ostatecznie był Serb, przyszły triumfator wielkoszlemowego Wimbledonu. Po kilkutygodniowej przerwie Chorwat wystąpił w Umagu, gdzie w półfinale musiał uznać wyższość broniącego tytułu Tommy'ego Robredo.

Turnieje w Toronto i Cincinnati nie były dobrym prognostykiem przed US Open, bowiem w obu tych imprezach Čilić odpadł w III rundzie. Podczas nowojorskiego Szlema największy problem sprawił mu w 1/8 finału Gilles Simon. W trzech kolejnych spotkaniach Chorwat nie stracił już żadnego seta, dzięki czemu wywalczył swoje pierwsze w karierze wielkoszlemowe mistrzostwo. Czwarty w sezonie tytuł dołożył w Moskwie, do której poleciał po niezbyt udanej wyprawie do Azji.

Finały w 2014 roku:

Oficjalnie do londyńskich Finałów ATP World Tour Čilić zakwalifikował się 18 października, choć już wcześniej mógł być spokojny o udział w Masters, bowiem awans zapewnili sobie pozostali trzej pozostali mistrzowie wielkoszlemowi. Dla 26-latka będzie to debiut w kończącej tenisowy sezon imprezie.

- Marzyłem o tym jako dziecko i w końcu stało się to w tym roku, z czego jestem bardzo szczęśliwy. To kolejne wielkie osiągnięcie w mojej karierze, ponieważ Finały ATP World Tour są jedną z najbardziej interesujących imprez w sezonie. Turniej ten ogląda na żywo sporo fanów zarówno w hali, jak i na całym świecie. To prawdziwy zaszczyt móc w nim uczestniczyć - powiedział Čilić.

Jako ostatni Chorwat zagrał w kończącym sezon Masters Ivan Ljubicić, który w 2006 roku zakwalifikował się do imprezy odbywającej się wówczas w Szanghaju. Pięciokrotnie w tych zawodach wystąpił z kolei Goran Ivanisević (1992, 1993, 1994, 1996, 2001), który aktualnie jest trenerem Čilicia. Czy pochodzący z Medziugorie tenisista poprawi wynik swojego mentora i jako pierwszy Chorwat awansuje do finału?

Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Novak Djoković Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Roger Federer Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Stan Wawrinka Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Kei Nishikori Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Andy Murray Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Tomas Berdych Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Milos Raonić Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Marin Cilić