Słynny trener ostrzega kibiców ws. Igi Świątek

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Paweł Ostrowski miał okazję trenować świetne tenisistki, więc wie, jakie niebezpieczeństwa czyhają na Igę Świątek. Szkoleniowiec ostrzega pierwszą rakietę świata w "Przeglądzie Sportowym".

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=48999]

Iga Świątek[/tag] idzie jak burza i w tym roku wygrała już cztery turnieje WTA. Dzięki temu Polka jest aktualnie najlepszą tenisistką na świecie. W miniony weekend 20-latka pokonała w finale turnieju w Stuttgarcie Arynę Sabalenkę 6:2, 6:2.

Nasza reprezentantka kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, ale trzeba liczyć się z tym, że w końcu przyjdzie słabszy okres. Zdaje sobie z tego sprawę Paweł Ostrowski. To trener, który w przeszłości prowadził m.in. Angelique Kerber i Martę Domachowską.

- Iga jest silna, świetnie wytrenowana i przygotowana fizycznie, ma świetne geny po tacie wioślarzu. Ona to wszystko wie i czuje. Ale z drugiej strony nawet dla takiej osoby jak ona istnieją granice, przy których trzeba się zastanowić, czy nie zwolnić. To już rola sztabu i dokładnej analizy, kiedy i w którym momencie przystopować - mówi Ostrowski w "Przeglądzie Sportowym".

Słynny szkoleniowiec spodziewa się, że niebawem Świątek zrobi sobie odrobinę przerwy. Ostrowski ostrzega także kibiców, że mogą pojawiać się potknięcia.

- My też nie możemy patrzeć na wszystko w ten sposób, że gdzieś nie poleci, gdzieś przegra pojedynczy mecz i natychmiast zacznie się bicie na alarm. Patrzmy a całość, na dwa, pięć, dziesięć lat do przodu. Na karierę. Która może być, moim zdaniem, na miarę tej Graf czy Williams. A na pewno większa niż Barty - tłumaczy.

Świątek na razie nie ma w planach przerwy. Za kilka dni ma wystartować w turnieju WTA 1000 w Madrycie.

ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcie

Iga Świątek i Hubert Hurkacz powalczą o dzieło sztuki. Łatwo nie będzie >>

Miesiąc temu Barty zakończyła karierę. Dziś oglądałaby już plecy Świątek >>

Źródło artykułu: