Trzysetowy bój triumfatorek Rolanda Garrosa. Elina Switolina znokautowana przez dawną mistrzynię

PAP/EPA / JAMES ROSS / Na zdjęciu: Barbora Krejcikova
PAP/EPA / JAMES ROSS / Na zdjęciu: Barbora Krejcikova

W piątek w Australian Open 2022 doszło do konfrontacji triumfatorek Rolanda Garrosa. Barbora Krejcikova wyeliminowała Jelenę Ostapenko po trzysetowej bitwie. Wiktoria Azarenka, dawna mistrzyni imprezy w Melbourne, rozbiła Elinę Switolinę.

Barbora Krejcikova (WTA 4) jest aktualną mistrzynią Rolanda Garrosa. Jelena Ostapenko (WTA 27) w Paryżu triumfowała w 2017 roku. W piątek te tenisistki spotkały się w Melbourne w III rundzie Australian Open. Czeszka odrodziła się z 2:6, 1:3 i zwyciężyła 2:6, 6:4, 6:4.

W trwającym dwie godziny i 10 minut meczu Krejcikova zaserwowała siedem asów i popełniła siedem podwójnych błędów. Zdobyła 41 z 57 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła siedem z 10 break pointów, a sama również uzyskała trzy przełamania. Czeszka miała 23 piłki wygrane bezpośrednio przy 31 pomyłkach. Ostapenko posłała 40 kończących uderzeń przy 35 niewymuszonych błędach.

Bilans meczów tych tenisistek to teraz 2-2. Ostapenko wyrównała swój najlepszy wynik w Melbourne z 2017 i 2018 roku. Krejcikova po raz pierwszy awansowała do 1/8 finału Australian Open. Po raz drugi w sezonie wygrała trzy mecze z rzędu. W Sydney oznaczało to finał, w którym uległa Pauli Badosie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii

Kolejną rywalką Czeszki będzie Wiktoria Azarenka (WTA 17), która rozbiła 6:0, 6:2 Elinę Switolinę (WTA 25). Białorusinka jest mistrzynią Australian Open z 2012 i 2013 roku. W ciągu 67 minut była liderka rankingu posłała cztery asy. Zgarnęła 26 z 34 punktów przy własnym pierwszym podaniu oraz 11 z 12 przy siatce. Odparła cztery break pointy i zamieniła na przełamanie pięć z siedmiu szans. Azarence naliczono 17 kończących uderzeń przy dziewięciu niewymuszonych błędach. Switolinie zanotowano 15 piłek wygranych bezpośrednio i 26 pomyłek.

Jessica Pegula (WTA 21) wygrała 7:6(3), 6:2 z Nurią Parrizas-Diaz (WTA 63). W trwającym 91 minut meczu Amerykanka zaserwowała siedem asów i zdobyła 10 z 11 punktów przy siatce. Obie tenisistki miały po siedem break pointów. Pegula pięć obroniła, a sama zaliczyła cztery przełamania. Pokusiła się o 20 kończących uderzeń przy 25 niewymuszonych błędach. Hiszpanka miała 11 piłek wygranych bezpośrednio i 27 pomyłek.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich
piątek, 21 stycznia

III runda gry pojedynczej kobiet:

Barbora Krejcikova (Czechy, 4) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 26) 2:6, 6:4, 6:4
Jessica Pegula (USA, 21) - Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania) 7:6(3), 6:2
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 24) - Elina Switolina (Ukraina, 15) 6:0, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Kolejne kłopoty gwiazdy z Białorusi. Ostatni mecz australijskiej legendy
Smutny koniec Australian Open dla najlepszej Kazaszki. Awans Tamary Zidansek

Komentarze (2)
avatar
emcanu
21.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No Azarenka jak za dobrych czasów i obnażyła całą słabość Switoliny. No a Krejcikova się wydobyła. Jak chce, to jest mocna. 
avatar
steffen
21.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W meczu Świstoliny z Jęczarenką ciekawy był tak naprawdę jeden gem. Ostatni.