Sezon 2022 w tenisowych rozgrywkach rozpocznie się w Nowy Rok. W styczniu tenisiści będą rywalizować w Australii i warunkiem startu we wszystkich turniejach, włącznie z wielkoszlemowym Australian Open (17-30 stycznia), jest zaszczepienie się przeciwko COVID-19.
To oznacza, że nie wszyscy tenisiści będą mogli zagrać w Australii. Jednak Craig Tiley, dyrektor Australian Open, nie sądzi, że na Antypodach zabraknie wielu czołowych postaci rozgrywek.
- Obecnie ponad 85 proc. tenisistów jest zaszczepionych - powiedział Tiley na antenie radia SEN. - Oddajemy temu uznanie, bo nałożyliśmy warunek szczepień.
- Sądzimy, że do stycznia ta liczba wzrośnie do 90-95 proc. Ponieważ, jeśli nie będziesz zaszczepiony, nie będziesz mógł zagrać - dodał.
Czy w tej grupie znajduje się Novak Djoković? Serb odmawia odpowiedzi na pytanie, czy jest zaszczepiony, zasłaniając się prywatnością. Tiley, zapytany o tę sprawę, odniósł się do sportowych ambicji tenisisty z Belgradu
- Novak dziewięć razy wygrał Australian Open i jestem pewien, że chce zdobyć dziesiąty tytuł. Ma także 20 triumfów wielkoszlemowych, podobnie jak Nadal i Federer. Jeden z nich może prześcignąć pozostałych i nie sądzę, żeby Novak chciał odpuścić taką szansę - powiedział 59-latek.
Przebudzenie dawnej potęgi. Francuzi wyszarpali zwycięstwo
ZOBACZ WIDEO: Faworyci zdominują inaugurację sezonu w skokach narciarskich? Tajner wymienił nazwiska