W poniedziałek, 30 sierpnia, w Nowym Jorku rozpocznie się czwarty w tym roku turniej Wielkiego Szlema. W prestiżowej imprezie nie weźmie udziału Serena Williams (sześć zwycięstw w US Open w karierze), która podjęła trudną decyzję o wycofaniu się z zawodów.
Słynna amerykańska tenisistka nie zdążyła się wykurować po kontuzji mięśniowej prawej nogi, którą odniosła podczas tegorocznego Wimbledonu. Smutną wiadomość dla fanów Williams przekazała w mediach społecznościowych.
"Po dokładnym rozważeniu i zastosowaniu się do rad moich lekarzy i zespołu medycznego, zdecydowałam się wycofać z US Open, żeby móc całkowicie wyleczyć kontuzję naderwania ścięgna podkolanowego" - napisała 39-latka.
"Nowy Jork to jedno z najbardziej ekscytujących miast na świecie i moich ulubionych miejsc do grania. Będę tęsknić za fanami, ale będę kibicować wszystkim z daleka. Dziękuję za nieustające wsparcie i wyrazy miłości. Do zobaczenia wkrótce" - dodała zdobywczyni 23 tytułów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.
Williams, która w Nowym Jorku chciała walczyć o wyrównanie rekordu Australijki Margaret Court (24 triumfy w Wielkim Szlemie), wcześniej wycofała się z rywalizacji na twardych kortach w Montrealu i Cincinnati.
Zobacz:
Kolejne gwiazdy rezygnują z gry w Cincinnati. Trudną decyzję podjęła Serena Williams
Urszula Radwańska znakomicie zaczęła eliminacje do US Open. Rozstawiona Ukrainka pokonana
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)