Kolejne gwiazdy rezygnują z gry w Cincinnati. Trudną decyzję podjęła Serena Williams

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Adam Davy/PA Images / Na zdjęciu: Serena Williams
Getty Images / Adam Davy/PA Images / Na zdjęciu: Serena Williams
zdjęcie autora artykułu

Organizatorzy turnieju Western & Southern Open poinformowali, że z rywalizacji na kortach w Cincinnati (ranga WTA 1000) wycofały się kolejne utytułowane tenisistki. Wcześniej taką decyzję podjęli panowie - Novak Djoković i Roger Federer.

Impreza Western & Southern Open to tradycyjnie ostatni poważny sprawdzian przed wielkoszlemowym US Open. Na starcie zawsze stawały wielkie nazwiska i tak też będzie i tym razem. Jednak nie wszyscy tenisiści wystąpią w Cincinnati. Organizatorzy poinformowali, że z gry w tych zawodach zrezygnowały Serena Williams (uraz nogi), Venus Williams i Sofia Kenin (uraz stopy).

- Wciąż dochodzę do siebie po kontuzji nogi odniesionej na Wimbledonie. Będzie mi brakować wszystkich moich fanów w Cincinnati, z którymi mam nadzieję spotkać się za rok. Planuję wrócić na kort jak najszybciej to będzie możliwe - powiedziała Serena Williams w oświadczeniu przesłanym przez organizatorów.

W turnieju pań i tak nie zabraknie gwiazd. Listę zgłoszeń otwierają bowiem Australijka Ashleigh Barty i Japonka Naomi Osaka. Z Polek pewne miejsce w głównej drabince mają Iga Świątek i Magda Linette.

Zawody Western & Southern Open 2021 zostaną rozegrane w dniach 16-22 sierpnia. W tym samym czasie wystąpią w Cincinnati także panowie. Z turnieju rangi ATP Masters 1000 wycofali się w ostatnim czasie m.in. Novak Djoković, Roger Federer czy Dominic Thiem. W głównej drabince pewne miejsce ma jeden Polak, Hubert Hurkacz.

Organizatorzy przyznali również dzikie karty do głównej drabinki kobiet i mężczyzn. U pań nagrodzone zostały Amerykanka Bernarda Pera, Australijka Samantha Stosur i Szwajcarka Jil Teichmann. U panów wyróżnienie takie otrzymali Amerykanie Frances Tiafoe, Brandon Nakashima i Jenson Brooksby.

Zobacz także: Wielki dzień Kanadyjki po zdrowotnych perturbacjach Stefanos Tsitsipas na podium rankingu

ZOBACZ WIDEO: "Sam siebie zaskoczyłem". Tego złoty medalista olimpijski się nie spodziewał

Źródło artykułu: