Petra Kvitova zawiodła kibiców w Pradze. Odpadła też inna wielkoszlemowa mistrzyni

Getty Images /  Adam Pretty / Na zdjęciu: Petra Kvitova
Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Petra Kvitova

Petra Kvitova rozczarowała kibiców w Pradze i już pierwszego dnia pożegnała się z turniejem WTA 250 w stolicy Czech. Odpadła również inna wielkoszlemowa mistrzyni.

Na papierze obsada imprezy w Pradze była bardzo mocna. Na starcie pojawiły się dwie wielkoszlemowe mistrzynie z Czech. Jednak jedna z nich odpadła już pierwszego dnia. Petra Kvitova (WTA 12) przegrała 6:7(5), 6:3, 4:6 z Rebekką Sramkovą (WTA 226).

W trwającym dwie godziny i 36 minut meczu obie tenisistki zaliczyły po pięć przełamań. Kvitova stworzyła sobie 15 break pointów, a Sramkova miała ich dziewięć. Czeszka, dwukrotna mistrzyni Wimbledonu, zdobyła o 10 punktów więcej (106-96), ale pożegnała się z turniejem. Kolejną rywalką Słowaczki będzie jej rodaczka Viktoria Kuzmova lub Niemka Mona Barthel.

Mistrzyni US Open 2011 Samantha Stosur (WTA 165) uległa 3:6, 6:2, 3:6 Grace Min (WTA 181). W ciągu dwóch godzin i 16 minut Amerykanka trzy razy straciła serwis, a sama zaliczyła cztery przełamania. Nina Stojanović (WTA 90) zwyciężyła 6:7(5), 6:1, 6:3 Witalię Diaczenko (WTA 145). W trwającym 2,5 godziny meczu Serbka obroniła osiem z dziewięciu break pointów i spożytkowała pięć z sześciu szans na przełamanie.

Tereza Smitkova (WTA 478) w 61 minut pokonała 6:2, 6:2 Maddison Inglis (WTA 246). Czeszka zaserwowała 10 asów i zdobyła 26 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła jeden break point, a sama zamieniła na przełamanie wszystkie cztery szanse.

Livesport Prague Open, Praga (Czechy)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 235,5 tys. dolarów
poniedziałek, 12 lipca

I runda gry pojedynczej:

Nina Stojanović (Serbia, 7) - Witalia Diaczenko (Rosja) 6:7(5), 6:1, 6:3
Greet Minnen (Belgia, 9) - Giulia Gatto-Monticone (Włochy) 6:0, 4:6, 6:1
Rebecca Sramkova (Słowacja, Q) - Petra Kvitova (Czechy, 1) 7:6(5), 3:6, 6:4
Grace Min (USA) - Samantha Stosur (Australia, WC) 6:3, 2:6, 6:3
Tereza Smitkova (Czechy) - Maddison Inglis (Australia) 6:2, 6:2
Asia Muhammad (USA, Q) - Lizette Cabrera (Australia) 3:6, 6:2, 6:2

Zobacz także:
Kosmiczna uczta w finale Wimbledonu! Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie
Totalna dominacja, a potem niesłychana walka. Wimbledon ma nową mistrzynię!

Źródło artykułu: