Iga Świątek odpadła z turnieju Wielkiego Szlema. Wcześniej nie straciła seta, jednak w meczu z Tunezyjką, Ons Jabeur, nie miała wiele do powiedzenia. Pierwszą partię wygrała 7:5, jednak w kolejnych dwóch setach przegrała do 1 i do 1.
Stawką spotkania był awans do 1/4 finału. Dojście do IV rundy pozwoliło Świątek wyjechać z Wielkiej Brytanii z dużą sumą na koncie. To nagroda za najlepszy wynik w karierze naszej zawodniczki w tym turnieju.
Za dojście do IV rundy Świątek dostanie ponad 181 tys. funtów, czyli nieco ponad 950 tys. zł. Jej rywalka za awans do 1/4 finału dostanie 300 tys. funtów, czyli ponad 1,5 mln zł.
Kibice liczą, że kiedyś Iga Świątek wygra Wimbledon, a wtedy może liczyć na majątek. W tym roku z puli 35 mln funtów zwyciężczyni dostanie 1,7 mln funtów, czyli niemal 9 mln złotych. Wychodzi mniej więcej dziesięć razy więcej od tej sumy, jaką obecnie zainkasowała.
"Jedna z najlepszych, najmądrzejszych i najbardziej rozważnych". Niesamowite słowa o Idze Świątek
Miłe złego początki. Po horrorze w pierwszym secie Iga Świątek znokautowana
ZOBACZ WIDEO: Adam Kszczot zdradził plany na przyszłość. "Wracamy do wielkiego sportu na całym świecie"