Ekspert chwali deblową partnerkę Igi Świątek. "Mężczyźni mieli z nią problemy"

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu od lewej: Bethanie Mattek-Sands i Iga Świątek
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu od lewej: Bethanie Mattek-Sands i Iga Świątek

Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands w piątek będą rywalizować o awans do finału debla Rolanda Garrosa. Marcin Matkowski w rozmowie ze sport.pl przyznał, że Amerykanka jest świetną nauczycielką dla Polki.

Polska tenisistka odpadła już z singlowego turnieju Rolanda Garrosa, ale wciąż ma szansę na tytuł wielkoszlemowy. W piątek Iga Świątek w duecie z Bethanie Mattek-Sands zmierzą się z Iriną-Camelią Begu i Nadią Podoroską w walce o deblowy finał French Open.

Mattek-Sands to jedna z najlepszych specjalistek od gry podwójnej na świecie. W przeszłości była liderką rankingu, sięgnęła po pięć tytułów wielkoszlemowych w deblu i cztery w mikście. Przeciwko niej w przeszłości grał Marcin Matkowski.

Były tenisista komplementuje Mattek-Sands. - Muszę powiedzieć, że mężczyźni mieli problemy, żeby przeciw niej zdobywać punkty. To bardzo utytułowana zawodniczka, mistrzyni olimpijska z Rio w mikście, była numer 1 rankingu deblowego. Widać, że z Igą one się bardzo dobrze uzupełniają - powiedział.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

Polka i Amerykanka będą faworytkami półfinału. Zdaniem Matkowskiego, Świątek ma szansę wyciągnąć wiele lekcji od bardziej doświadczonej amerykańskiej tenisistki.

- Iga bierze od niej mnóstwo dobrych rzeczy. Mattek-Sands na korcie dowodzi, proponuje konkretne zagrywki, pokazuje ogromne doświadczenie. Natomiast Iga ma siłę ognia, którą Bethanie wykorzystuje - dodał.

W drugim półfinałowym meczu zagrają Magda Linette i Bernarda Pera z Barbora Krejcikova i Katerina Siniakova. To spotkanie zaplanowano na godzinę 13:00, a około 15:00 ma rozpocząć się starcie z udziałem Świątek.

Transmisje z Roland Garros przeprowadza stacja Eurosport. Mecze oglądać można również w usłudze Eurosport Player.

Czytaj także:
Psuły na potęgę, a w trzecim secie dały koncert. Wielki turniej Barbory Krejcikovej trwa
Iga Świątek planuje sezon na trawie. Jest decyzja ws. pierwszego turnieju

Komentarze (2)
avatar
Arkadiusz Mochocki
11.06.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Mam nadzieję, że Iga podejdzie swodniej, do debla, i zagra lepiej, niż z Sakkari, a po French Open, przypomni sobie, o grze na trawie, gdzie jako juniorka w 2018,sięgnęła po tytuł.