Ten mecz był wyczekiwany przez wielu miłośników tenisa już od momentu rozlosowania turniejowej drabinki. I do niego dojdzie. Novak Djoković i Rafael Nadal, dwóch gigantów współczesnego tenisa, zmierzą się ze sobą w Roland Garros 2021. Jednak nie w finale, ale na etapie półfinału.
58. akt rywalizacji
Obaj w drodze do 1/2 finału mieli pewne problemy. Djokoviciowi największe kłopoty sprawili Włosi - w meczu IV rundy Lorenzo Musetti prowadził 2-0 w setach, ale nie wytrzymał trudów rywalizacji z Serbem. Partię zabrał mu także w ćwierćfinale Matteo Berrettini. Z kolei Nadalowi najmocniej przeciwstawił się w 1/4 finału Diego Schwartzman. Lecz Argentyńczyka stać było "jedynie" na dwie godziny równorzędnej rywalizacji.
Żadna inna para tenisistów w erze zawodowej nie mierzyła się ze sobą częściej w oficjalnych meczach. W piątek spotkają się po raz 58. Bilans jest minimalnie korzystniejszy dla Serba (29-28), ale na kortach ziemnych częściej wygrywał Hiszpan (19-7). Poprzednio zagrali ze sobą 16 maja w finale turnieju w Rzymie, właśnie na mączce, i wtedy Hiszpan wygrał 7:5, 1:6, 6:3.
Największe wyzwanie w tenisie
We współczesnym tenisie nie ma trudniejszego zadania niż mecz z Nadalem na paryskiej mączce. Wie to również sam Djoković. - To nie jest jak każdy inny mecz. Spójrzmy prawdzie w oczy: to największe wyzwanie, jakie możesz mieć. Mecz z Nadalem na mączce i na korcie, na którym odniósł tak wiele sukcesów - nic nie jest większe od tego - powiedział po awansie do półfinału.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"
Osiągnięcia Hiszpana w Rolandzie Garrosie przyprawiają o zawrót głowy. W 16. występach zdobył 13 tytułów (lata 2005-08, 2010-14 i 2017-20) i wygrał 105 ze 107 rozegranych meczów. Ale on sam do swoich dokonań odnosi się ze skromnością. - Te liczby są po prostu niesamowite. Ale nie mogę teraz o tym myśleć. Będziemy rozmawiać o nich, gdy zakończę karierę - stwierdził w środę.
Djoković już raz tego dokonał
Jednak to Djoković jest jednym z dwóch tenisistów, którzy pokonali Nadala w Rolandzie Garrosie. Dokonał tego w 2015 roku, sześć lat po podobnym wyczynie Robina Söderlinga. Co ciekawe, wówczas nie sięgnął po tytuł, bo przegrał w finale ze Stanem Wawrinką. Upragniony i jak dotąd jedyny Puchar Muszkieterów podniósł 12 miesięcy później, ogrywając w finale Andy'ego Murraya. Sześć pozostałych spotkań tej dwójki na paryskiej mączce (sezony 2006, 2007, 2008, 2012, 2014 i 2020) kończyło się zwycięstwami Hiszpana.
Obaj mają odmienne podejście do nadchodzącego meczu. Nadal studzi atmosferę. - To taki mecz, kiedy wiesz, co musisz zrobić, jeśli naprawdę chcesz mieć szansę na sukces i kontynuować udział w turnieju - mówił. Djoković przeciwnie - jeszcze ją podgrzewa - Jakość i poziom, jakie pokazałem, dają mi dobre odczucia. Jestem pewny siebie. Wierzę, że mogę wygrać. Inaczej by mnie tu mnie było - zapowiedział.
Temperatura rośnie
Serb emanuje pewnością siebie. - Stoczmy wielką bitwę - powiedział zaczepnie w kierunku Nadala, w stylu znanym bardziej z bokserskich ringów niż z tenisowych kortów.
No to stoczcie. Świat tenisa czeka na wspaniałe widowisko.
Początek meczu nie przed godz. 17:30.
Roland Garros: półfinał to za mało dla Stefanosa Tsitsipasa. "Moje ego mówi mi, że chcę więcej"