Roland Garros: Novak Djoković kontra Rafael Nadal - przedwczesny finał

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Novak Djoković i Rafael Nadal
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Novak Djoković i Rafael Nadal

W piątek Novak Djoković i Rafael zmierzą się w Roland Garros 2021. Choć będzie to mecz w półfinale, dla wielu to przedwczesny finał. Hiszpan przed spotkaniem studzi atmosferę, a Serb - jeszcze ją podgrzewa.

Ten mecz był wyczekiwany przez wielu miłośników tenisa już od momentu rozlosowania turniejowej drabinki. I do niego dojdzie. Novak Djoković i Rafael Nadal, dwóch gigantów współczesnego tenisa, zmierzą się ze sobą w Roland Garros 2021. Jednak nie w finale, ale na etapie półfinału.

58. akt rywalizacji

Obaj w drodze do 1/2 finału mieli pewne problemy. Djokoviciowi największe kłopoty sprawili Włosi - w meczu IV rundy Lorenzo Musetti prowadził 2-0 w setach, ale nie wytrzymał trudów rywalizacji z Serbem. Partię zabrał mu także w ćwierćfinale Matteo Berrettini. Z kolei Nadalowi najmocniej przeciwstawił się w 1/4 finału Diego Schwartzman. Lecz Argentyńczyka stać było "jedynie" na dwie godziny równorzędnej rywalizacji.

Żadna inna para tenisistów w erze zawodowej nie mierzyła się ze sobą częściej w oficjalnych meczach. W piątek spotkają się po raz 58. Bilans jest minimalnie korzystniejszy dla Serba (29-28), ale na kortach ziemnych częściej wygrywał Hiszpan (19-7). Poprzednio zagrali ze sobą 16 maja w finale turnieju w Rzymie, właśnie na mączce, i wtedy Hiszpan wygrał 7:5, 1:6, 6:3.

Największe wyzwanie w tenisie

We współczesnym tenisie nie ma trudniejszego zadania niż mecz z Nadalem na paryskiej mączce. Wie to również sam Djoković. - To nie jest jak każdy inny mecz. Spójrzmy prawdzie w oczy: to największe wyzwanie, jakie możesz mieć. Mecz z Nadalem na mączce i na korcie, na którym odniósł tak wiele sukcesów - nic nie jest większe od tego - powiedział po awansie do półfinału.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

Osiągnięcia Hiszpana w Rolandzie Garrosie przyprawiają o zawrót głowy. W 16. występach zdobył 13 tytułów (lata 2005-08, 2010-14 i 2017-20) i wygrał 105 ze 107 rozegranych meczów. Ale on sam do swoich dokonań odnosi się ze skromnością. - Te liczby są po prostu niesamowite. Ale nie mogę teraz o tym myśleć. Będziemy rozmawiać o nich, gdy zakończę karierę - stwierdził w środę.

Djoković już raz tego dokonał

Jednak to Djoković jest jednym z dwóch tenisistów, którzy pokonali Nadala w Rolandzie Garrosie. Dokonał tego w 2015 roku, sześć lat po podobnym wyczynie Robina Söderlinga. Co ciekawe, wówczas nie sięgnął po tytuł, bo przegrał w finale ze Stanem Wawrinką. Upragniony i jak dotąd jedyny Puchar Muszkieterów podniósł 12 miesięcy później, ogrywając w finale Andy'ego Murraya. Sześć pozostałych spotkań tej dwójki na paryskiej mączce (sezony 2006, 2007, 2008, 2012, 2014 i 2020) kończyło się zwycięstwami Hiszpana.

Obaj mają odmienne podejście do nadchodzącego meczu. Nadal studzi atmosferę. - To taki mecz, kiedy wiesz, co musisz zrobić, jeśli naprawdę chcesz mieć szansę na sukces i kontynuować udział w turnieju - mówił.  Djoković przeciwnie - jeszcze ją podgrzewa - Jakość i poziom, jakie pokazałem, dają mi dobre odczucia. Jestem pewny siebie. Wierzę, że mogę wygrać. Inaczej by mnie tu mnie było - zapowiedział.

Temperatura rośnie

Serb emanuje pewnością siebie. - Stoczmy wielką bitwę - powiedział zaczepnie w kierunku Nadala, w stylu znanym bardziej z bokserskich ringów niż z tenisowych kortów.

No to stoczcie. Świat tenisa czeka na wspaniałe widowisko.

Początek meczu nie przed godz. 17:30.

Roland Garros: półfinał to za mało dla Stefanosa Tsitsipasa. "Moje ego mówi mi, że chcę więcej"

Źródło artykułu: