W II rundzie imprezy w Rzymie doszło do konfrontacji Simony Halep z Andżeliką Kerber. Na początku pierwszego seta nie brakowało zaciętych gemów, ale Rumunka wygrała go 6:1. W drugiej partii prowadziła 2:0 i miała dwa break pointy na 3:0. Niemka wyrównała na 2:2, by oddać podanie, a następnie zaliczyć przełamanie powrotne. W trakcie siódmego gema miał miejsce koszmar Halep. Kontuzja lewej łydki nie pozwoliła jej na kontynuowanie gry.
Mecz trwał godzinę. Było to 12. spotkanie tych tenisistek i bilans to teraz 6-6. Na korcie ziemnym zmierzyły się po raz pierwszy od Rolanda Garrosa 2018. Wtedy w ćwierćfinale górą była Rumunka, która później triumfowała w całej imprezie. Halep w ubiegłym sezonie zdobyła w Rzymie tytuł. W finale imprezy grała również w 2017 i 2018 roku, za każdym razem ulegając Elinie Switolinie.
"Niestety badanie USG wykazało, że mam naderwanie w lewej łydce. Czeka mnie rezonans magnetyczny, aby dowiedzieć się więcej o tej kontuzji. Na ten moment nie jesteśmy pewni, jak długo potrwa rekonwalescencja. Jestem bardzo rozczarowana, że w taki sposób zakończył się mój występ w Rzymie, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby wyleczyć kontuzję i wrócić tak szybko, jak to będzie możliwe. Dziękuję za wsparcie i będę informować o rozwoju sytuacji" - napisała Halep w oświadczeniu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: LeBron James z Legii Warszawa
W III rundzie Kerber zmierzy się z Jeleną Ostapenko (WTA 49). Łotyszka pokonała 6:2, 7:6(3) Ajlę Tomljanović (WTA 80). W drugim secie mistrzyni Rolanda Garrosa 2017 wróciła ze stanu 3:5 i obroniła piłkę setową w 10. gemie. W ciągu 98 minut wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów. W 2018 roku Kerber wyeliminowała Ostapenko w półfinale Wimbledonu i wygrała cały turniej.
Aryna Sabalenka (WTA 4) pokonała 7:5, 6:1 Sarę Sorribes (WTA 51). W pierwszym secie Hiszpanka z 3:5 wyrównała na 5:5. Od tego momentu Białorusinka zdobyła osiem z dziewięciu kolejnych gemów. W trwającym 94 minuty meczu tenisistka z Mińska obroniła 12 z 13 break pointów. Kolejną jej rywalką będzie Amerykanka Cori Gauff.
Nie odbył się mecz Jekateriny Aleksandrowej (WTA 33) z Jennifer Brady (WTA 13). Amerykańska finalistka tegorocznego Australian Open wycofała się z powodu kontuzji lewej stopy. Rosjanka o ćwierćfinał zmierzy się z inną reprezentantką USA, Jessicą Pegulą, pogromczynią Naomi Osaki.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 1,577 mln euro
środa, 12 maja
II runda gry pojedynczej:
Aryna Sabalenka (Białoruś, 7) - Sara Sorribes (Hiszpania) 7:5, 6:1
Andżelika Kerber (Niemcy) - Simona Halep (Rumunia, 3) 1:6, 3:3 i krecz
Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) - Jennifer Brady (USA, 13) walkower
Jelena Ostapenko (Łotwa) - Ajla Tomljanović (Australia, Q) 6:2, 7:6(3)
Czytaj także:
Wielkoszlemowe mistrzynie za burtą. Małe i duże problemy elity kobiecego tenisa w Rzymie
Wielki sukces Barbory Krejcikovej. Czeszka kolejną rywalką Igi Świątek