Challenger Nur-Sułtan: Kacper Żuk wykorzystał szansę. Zmiennik nie stawił oporu

Novak Djoković przekazał nowe informacje. Będzie potrzebna przerwa od tenisa

Pierwotnie Kacper Żuk (ATP 241) miał przystąpić do rywalizacji w poniedziałek, a na jego drodze miał stanąć Cedrik-Marcel Stebe (ATP 126). Rozstawiony z "trójką" Niemiec, który stracił wiele miesięcy z powodu kontuzji, nie stawił się jednak w kazachskiej stolicy. Wobec powyższego tenisista z Nowego Dworu Mazowieckiego zmierzył się we wtorek z kwalifikantem, Bogdanem Bobrowem (ATP 434).

Rosjanin nie stawił większego oporu Polakowi. W pierwszym secie Żuk postarał się o trzy przełamania, na co przeciwnik odpowiedział tylko jednym breakiem. Z kolei w drugiej odsłonie nasz reprezentant wywalczył dwa przełamania, dzięki czemu zamknął pojedynek wynikiem 6:2, 6:1 w mniej niż godzinę.

Żuk zameldował się w II rundzie halowego challengera w Nur-Sułtanie. Jego rywalem w spotkaniu o ćwierćfinał będzie w środę Tajwańczyk Tung-Lin Wu (ATP 246).

Forte 100 Challenger, Nur-Sułtan (Kazachstan)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 104,1 tys. dolarów
wtorek, 23 lutego

I runda gry pojedynczej:

Kacper Żuk (Polska) - Bogdan Bobrow (Rosja, Q) 6:2, 6:1

Zobacz także:
Ranking WTA: Iga Świątek zmieniła pozycję po Australian Open
Ranking ATP: Hubert Hurkacz dalej w Top 30

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wieloryb na brzegu. Co za zdjęcie Mariusza Pudzianowskiego!