WTA Bangalore: W siostrzanym pojedynku górą Serena

W pierwszym, od 2005 roku, siostrzanym pojedynku górą była młodsza z sióstr Williams, Serena. Dzięki temu zwycięstwu awansowała do finału turnieju w indyjskim Bangalore (pula nagród 600 tys. dol.), w którym zmierzy się ze Szwajcarką Patty Schnyder.

W tym artykule dowiesz się o:

Serena pokonała starszą siostrę po bardzo dramatycznym spotkaniu. Pojedynek trwał 2 godziny i 10 minut. Zakończył się dopiero po tie-breaku w trzecim secie. - Bez wątpienia ten mecz to była ciężka walka. - powiedziała po meczu Serena.

W decydującym tie-breaku Serena wygrała z Venus 7:4, ale ten mecz mogła rozstrzygnąć na swoją korzyść już wcześniej. W siódmym gemie przełamała swoją siostrę i w dziesiątym miała piłkę meczową, ale nie zdołała utrzymać swojego serwisu. - Jestem niezadowolona, że nie udało mi się wygrać przy pierwszej piłce meczowej. Mimo to jestem bardzo szczęśliwa, iż ostatecznie mogłam zejść z kortu jako zwyciężczyni.

Venus bardzo komplementowała siostrę po meczu: - Grała cały czas z pełną siłą, była bardzo wymagającą przeciwniczką. Niektóre jej serwisy były takie, że naprawdę nie potrafiłam ich odebrać. W bezpośrednich pojedynkach jest teraz 8:7 na korzyść Sereny.

W finale rywalką Amerykanki będzie Patty Schnyder. Rozstawiona z czwórką Szwajcarka bez najmniejszych problemów pokonała, w dwóch setach, niespodzianką tego turnieju Chinkę Zi Yan. - Zmagałam się dzisiaj jedynie ze swoim pierwszym serwisem, ale drugi był już w porządku. Posyłałam jej długie, wysokie piłki, dzięki czemu miała problemy z returnem - wyznała po spotkaniu Schnyder.

Wyniki półfinałów:

Patty Schnyder (Szwajcaria, 4) - Zi Yan (Chiny) 6:3, 6:4

Serena Williams (USA, 3) - Venus Williams (USA, 2) 6:3, 3:6, 7:6(4)

Komentarze (0)