Iga Świątek już za tydzień rozpocznie rywalizację w prestiżowym turnieju WTA 1000 BNP Paribas Open w Indian Wells (w dniach 5-16 marca), gdzie będzie bronić tytułu i 1000 pkt. w rankingu WTA.
Po Indian Wells, druga obecnie zawodniczka świata wystąpi w Miami Open (18-30 marca), a następnie rozpocznie serię turniejów na mączce, jej ulubionej nawierzchni. Trener Wim Fissette planuje, aby przed wielkoszlemowym Wimbledonem (30 czerwca - 13 lipca) Świątek zagrała w co najmniej jednym turnieju na trawie.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik
23-latka w 2024 r. w Londynie odpadła w trzeciej rundzie (przegrała w trzech setach z Julią Putincewą) i w tym roku będzie chciała poprawić ten wynik.
Wiadomo już oficjalnie, że Polka wystąpi w turnieju WTA 500 w niemieckim Bad Homburg (w dniach 22-28 czerwca), co potwierdziła sama zainteresowana na nagranym wideo, które zostało zamieszczone na stronie turniejowej w serwisie X (patrz poniżej).
Świątek po raz drugi zagra na trawiastych kortach w Bad Homburg, gdzie dwa lata temu dotarła do półfinału. Wówczas wycofała się z rywalizacji z powodu złego samopoczucia, ale chwaliła kameralną atmosferę i warunki do treningów.
Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych powiedziała: "Cześć wszystkim, tu Iga. Nie mogę się doczekać gry w Bad Homburg w tym roku. Jestem super szczęśliwa, ponieważ mam stamtąd świetne wspomnienia, a także wiem, że Andżelika Kerber będzie odpowiedzialna za relacje z zawodniczkami. Myślę, że będzie miało dla nas duże znaczenie, a obecność osoby z takim doświadczeniem i wiedzą zawsze jest pomocne".
- Nie mogę się doczekać występu i mam nadzieję, że przyjdziecie i będziecie nam kibicować, ponieważ ostatnim razem, kiedy tam grałam, była niesamowita atmosfera. Liczę na wasze wsparcie - dodała pięciokrotna triumfatorka Wielkiego Szlema.