Tenis. Roland Garros: o krok od 13. tytułu. Rafael Nadal pokonał Diego Schwartzmana i awansował do finału

Tenis. Roland Garros: Mats Wilander porównał Igę Świątek do Novaka Djokovicia. Sądzi, że Polka zdominuje rozgrywki

W poprzednich dziesięciu meczach z Diego Schwartzmanem Rafael Nadal przegrał raz - przed startem Roland Garros 2020 w ćwierćfinale turnieju w Rzymie. W piątek, 20 dni od tamtego spotkania, zmierzyli się ponownie. Tym razem warunki i przebieg rywalizacji były zupełnie inne. Tak samo jak wynik. Hiszpan zwyciężył 6:3, 6:3, 7:6(0).

Obaj uwielbiają długie wymiany z głębi kortu i mają ze sobą wiele wyniszczających pojedynków. I już sam początek piątkowego starcia mógł sugerować, że będzie to bardzo długie spotkanie. Gem otwarcia trwał kwadrans, a pierwsze trzy - 25 minut.

Nadal był skłonniejszy do skracania wymian. Hiszpan częściej próbował przejmować inicjatywę oraz urozmaicać grę. I dawało mu to efekt. W dwóch pierwszych setach dwukrotnie przełamywał podanie rozgrywającego swój debiutancki wielkoszlemowy półfinał Schwartzmana i obie partie wygrał w stosunku 6:3.

W trzeciej odsłonie Nadal, 12-krotny mistrz Rolanda Garrosa, dwa razy wychodził na prowadzenie z przełamaniem (3:1 i 4:2), lecz stracił przewagę. Będący w arcytrudnej sytuacji Schwartzman ambitnie walczył i stawał się dla Hiszpana coraz większym zagrożeniem, lecz Rafa przetrwał trudne momenty, a w rozstrzygającym o losach tej partii tie breaku zdemolował swojego rywala.

Po wygranym spięciu przy siatce i błędzie Schwartzmana z bekhendu Nadal wywalczył dwa mini przełamania wyszedł na prowadzenie 3-0. Następnie zdobył trzy kolejne punkty i na zmianę stron kortu schodził przy wyniku 6-0, mając w zapasie sześć piłek meczowych. Wykorzystał już pierwszą i mógł unieść ręce w górę w geście triumfu.

Pojedynek trwał trzy godziny i dziewięć minut. W tym czasie Nadal zaserwował trzy asy, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał sześć z dziewięciu break pointów, posłał 38 zagrań kończących, popełnił 34 niewymuszone błędy i łącznie zdobył 114 punktów, o 27 więcej od rywala. Schwartzmanowi z kolei zapisano dwa asy, 24 uderzenia wygrywające oraz 48 pomyłek własnych.

Dla Nadala to 13. w karierze awans do finału Rolanda Garrosa. Wszystkie poprzednie (sezony 2005-08, 2010-2014 i 2017-19) wygrał. Łącznie to dla niego 28. wielkoszlemowy finał, co daje mu drugie miejsce w klasyfikacji wszech czasów, za Rogerem Federerem (31 występów w meczu o tytuł w Wielkim Szlemie). Pokonując Schwartzmana, wyśrubował do 99 swój rekord wygranych pojedynków w turnieju w Paryżu.

W finale, w niedzielę, rozstawiony z numerem drugim Nadal zmierzy się z lepszym z pary Novak Djoković - Stefanos Tsitsipas.

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek większym talentem niż Agnieszka Radwańska? "Taka dziewczyna trafia się raz na milion"

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 38 mln euro
piątek, 9 października

półfinał gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Diego Schwartzman (Argentyna, 12) 6:3, 6:3, 7:6(0)

Program i wyniki turnieju mężczyzn