Tenis. Roland Garros: kapitalny rewanż Igi Świątek. Polka rozbiła Simonę Halep!

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek rozbiła Simonę Halep i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2020. Polka w kapitalnym stylu zrewanżowała się Rumunce za ubiegłoroczną porażkę.

W ubiegłym sezonie Iga Świątek (WTA 54) nie miała nic do powiedzenia w starciu z Simoną Halep (WTA 2). Polka w debiucie w paryskiej imprezie doszła do IV rundy i uległa Rumunce 1:6, 0:6. Po raz drugi z rzędu tenisistki te spotkały się w walce o ćwierćfinał w stolicy Francji. Obie po drodze nie straciły seta.

Tym razem to Halep miała niewiele do powiedzenia. Świątek rozbiła Rumunkę 6:1, 6:2 i po raz pierwszy awansowała do wielkoszlemowego ćwierćfinału. Odniosła premierowe zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. We wtorek Polka zmierzy się z Martiną Trevisan (WTA 159), która wyeliminowała Holenderkę Kiki Bertens (WTA 8).

Świątek rozpoczęła mecz z wielkim optymizmem i animuszem. Bajeczny skrót, kończący return i odwrotny kros forhendowy przyniosły jej przełamanie na 2:1 w I secie. Polka grała koncertowy tenis, zachowując odpowiednie proporcje między agresją, brawurą i rzetelnością w konstrukcji punktów. Była skuteczna w krótkich akcjach i wytrzymywała długie wymiany, w których imponowała zmianami kierunków i niesłychanie ostrymi krosami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech kolarza! Prowadził w wyścigu, ale... wylądował w krzakach

Halep została zdominowana na korcie. Biegała jak natchniona, ale nawet ona była spóźniona do niebywale precyzyjnych i szybkich zagrań Świątek. Polka nie dała się ponieść nonszalancji i była bardzo skoncentrowana. Jeszcze jeden kapitalny skrót dał jej przełamanie na 5:1. W siódmym gemie warszawianka zmarnowała pierwszą piłkę setową, ale drugą wykorzystała efektownym forhendem.

Mocnym akcentem Świątek otworzyła również II partię. Nadzwyczajną kombinacją krosa i bekhendu po linii pokusiła się o przełamanie na 1:0. Polka miała cztery break pointy na 3:0, ale Halep wytrzymała napięcie i utrzymała podanie. Niezrażona lepszą postawą rywalki Świątek w dalszym ciągu grała wyborny tenis, świetnie poruszając się po korcie, znajdując dobre odpowiedzi na coraz lepsze akcje zdeterminowanej Rumunki.

W piątym gemie Halep obroniła pięć break pointów, ale szóstego Świątek wykorzystała zabójczą kontrą forhendową po krosie. Perfekcyjna taktycznie i technicznie Polka nie dopuściła do odrodzenia Rumunki. Warszawianka robiła na korcie wszystko, co chciała z ogromną swobodą, pokazując pełnowymiarowy tenis, agresywny i magiczny. W ósmym gemie wykorzystała drugą piłkę meczową wygrywającym serwisem.

W ciągu 68 minut Świątek zdobyła 21 z 26 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz osiem z dziewięciu przy siatce. Polka nie musiała bronić żadnego break pointa, a sama wykorzystała cztery z 14 szans na przełamanie. Spotkanie zakończyła z dorobkiem 30 kończących uderzeń i 20 niewymuszonych błędów. Halep miała 12 piłek wygranych bezpośrednio i 15 pomyłek.

Dla Halep był to 11. występ w Rolandzie Garrosie. W 2018 roku triumfowała, poza tym dotarła do finału w 2014 i 2017. Drugi wielkoszlemowy triumf Rumunka odniosła w Wimbledonie 2019. Zanotowała 40. start w zawodach tej rangi i po raz 26. odpadła przed ćwierćfinałem. W Paryżu przytrafiło się jej to po raz pierwszy od 2016 roku. Świątek przerwała serię Halep 17 z rzędu wygranych meczów. Oprócz Polki, tenisistkę z Konstancy w tym sezonie pokonały tylko Aryna Sabalenka (Adelajda) i Garbine Muguruza (Australian Open).

Świątek potrzebowała siedmiu wielkoszlemowych startów, aby osiągnąć pierwszy ćwierćfinał. Tak samo było w przypadku Agnieszki Radwańskiej. Oprócz tych dwóch tenisistek (krakowianka w 2013), do ćwierćfinału w Paryżu doszła jeszcze tylko jedna polska singlistka, Jadwiga Jędrzejowska (1939). Poza tym tę fazę w Rolandzie Garrosie zanotowali Ignacy Tłoczyński (1939) i Wojciech Fibak (1977, 1980). Wielkoszlemowymi ćwierćfinalistami z Polski są jeszcze Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz (spotkali się ze sobą w meczu o półfinał w Wimbledonie 2013).

W ćwierćfinale Świątek spotka się z tenisistką, która po raz pierwszy uczestniczy w Rolandzie Garrosie. W Paryżu Trevisan wygrała już siedem meczów, bo zaczynała od kwalifikacji. Jest to dla niej dopiero drugi wielkoszlemowy występ. Z tegorocznego Australian Open odpadła w I rundzie.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 38 mln euro
niedziela, 4 października

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Iga Świątek (Polska) - Simona Halep (Rumunia, 1) 6:1, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz także:
Roland Garros: Sebastian Korda nazwał kota na cześć Rafaela Nadala. W niedzielę zagra z Hiszpanem o ćwierćfinał

Komentarze (86)
avatar
Jarek Hasiuk
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawidłowa odpowiedź to "Nie wiem". Reszta to nasze życzenia, obawy, oczekiwania... 
endriu122
4.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo! Iga! 
avatar
Kuba De
4.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kosmos...! (chyba to najlepsze słowo) 
avatar
Aga3333
4.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla Igi wielkie gratulacje, z Wloszka jednak na pewno bedzie duzo ciezej niz z Halep. 
avatar
uDo
4.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo ,brawo,brawo!!!