Aryna Sabalenka (WTA 12) na kort wyszła krótko przed godz. 21:30 i łatwo rozprawiła się z pierwszą rywalką w Rolandzie Garrosie. Białorusinka w 73 minuty pokonała 6:3, 6:1 Jessicę Pegulę (WTA 60). Tenisistka z Mińska obroniła sześć z ośmiu break pointów i spożytkowała sześć z 13 okazji na przełamanie. Pokusiła się o 21 kończących uderzeń przy 25 niewymuszonych błędach. Amerykance zanotowano 13 piłek wygranych bezpośrednio i 23 pomyłki.
Problemów z awansem nie miała również Sloane Stephens (WTA 34), mistrzyni US Open 2017 i finalistka Rolanda Garrosa 2018. Amerykanka w 66 minut wygrała 6:2, 6:2 z Witalią Diaczenko (WTA 116). Była trzecia rakieta globu zdobyła 22 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z siedmiu break pointów, a sama nie musiała bronić ani jednego.
Alison Riske (WTA 23) przegrała 3:6, 7:6(4), 1:6 z Julią Goerges (WTA 41) po dwóch godzinach i 17 minutach. Amerykanka podniosła się ze stanu 3:6, 0:4 i doprowadziła do trzeciego seta po obronie trzech piłek meczowych. W nim nie miała nic do powiedzenia. Od 1:1 straciła pięć kolejnych gemów. Riske szósty rok z rzędu odpadła w Paryżu w I rundzie. Jedyny mecz wygrała w debiucie w 2014 roku. Kolejną rywalką Goerges, półfinalistki Wimbledonu 2018, będzie jej rodaczka Laura Siegemund.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czas się dla niej zatrzymał. Piękna tenisistka
Petra Martić (WTA 17) wróciła z 0:3 w pierwszym secie i zwyciężyła 7:6(2), 7:5 Misaki Doi (WTA 81). W ciągu godziny i 48 minut Chorwatka zdobyła 19 z 23 punktów przy siatce. Wykorzystała trzy z pięciu break pointów. W ubiegłym sezonie w Paryżu osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał. W ostatnim meczu dnia, rozpoczętym o godz. 22:00, Weronika Kudermetowa (WTA 42) pokonała 6:2, 6:3 Pauline Parmentier (WTA 164). Początek należał do Francuzki, ale od stanu 2:0 straciła 12 z 15 kolejnych gemów. W II rundzie dojdzie do starcia Rosjanki z Martić.
Ćwierćfinalistka Rolanda Garrosa i Wimbledonu z 2018 roku, Daria Kasatkina (WTA 71) w 65 minut rozbiła 6:2, 6:1 Harmony Tan (WTA 238). Rosjanka zniwelowała osiem z 10 break pointów, a sama zamieniła na przełamanie siedem z ośmiu szans. W II rundzie jej przeciwniczką będzie Sabalenka.
Paula Badosa (WTA 87) zwyciężyła 6:2, 4:6, 6:3 Katerynę Kozłową (WTA 99) po dwóch godzinach i dwóch minutach. Hiszpanka zaserwowała dziewięć asów i wykorzystała osiem z 15 break pointów. Naliczono jej 41 kończących uderzeń przy zaledwie 15 niewymuszonych błędach. Ukrainka miała 33 piłki wygrane bezpośrednio i 34 pomyłki. Badosę czeka teraz konfrontacja ze Stephens.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 38 mln euro
wtorek, 29 września
I runda gry pojedynczej kobiet:
Aryna Sabalenka (Białoruś, 8) - Jessica Pegula (USA) 6:3, 6:1
Petra Martić (Chorwacja, 13) - Misaki Doi (Japonia) 7:6(2), 7:5
Sloane Stephens (USA, 29) - Witalia Diaczenko (Rosja) 6:2, 6:2
Julia Goerges (Niemcy) - Alison Riske (USA, 19) 6:3, 6:7(4), 6:1
Daria Kasatkina (Rosja) - Harmony Tan (Francja, WC) 6:2, 6:1
Paula Badosa (Hiszpania) - Kateryna Kozłowa (Ukraina) 6:2, 4:6, 6:3
Weronika Kudermetowa (Rosja) - Pauline Parmentier (Francja, WC) 6:2, 6:3
Program i wyniki turnieju kobiet
Zobacz także:
Roland Garros: trudne otwarcie Karoliny Pliskovej. Clara Tauson wygrała maraton z półfinalistką US Open