Tenis. US Open: jubileuszowa wygrana Novaka Djokovicia. Borna Corić obronił sześć meczboli i ograł Stefanosa Tsitsipasa

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković w trzech setach pokonał Jana-Lennarda Struffa w III rundzie US Open 2020 i wygrał swój 600. mecz w głównym cyklu na kortach twardych. Borna Corić obronił sześć meczboli i po tie breaku piątego seta ograł Stefanosa Tsitsipasa.

- Pokonałem go w zeszłym tygodniu, ale teraz, jeśli zagramy na Arthur Ashe Stadium, będą inne warunki - powiedział Novak Djoković przed meczem III rundy US Open 2020 z Janem-Lennardem Struffem. Faktycznie, w piątek zagrali na Arthur Ashe, ale zakończyło się tak, jak w ubiegłym tygodniu oraz jak jeszcze w trzech ich poprzednich starciach - pewnym zwycięstwem Serba. Tym razem tenisista z Belgradu pokonał Niemca 6:3, 6:3, 6:1.

Mecz toczył się pod pełną kontrolą Djokovicia, który - kiedy tylko przyspieszał - sprawiał, że Struff był jedynie tłem na korcie. Od stanu 3:3 w pierwszym secie Serb zdobył pięć gemów z rzędu i wyszedł na prowadzenie 6:3, 2:0. Następnie nieco zwolnił, ale po kilkunastu minutach znów wrzucił wyższy bieg i w trzeciej odsłonie oddał rywalowi zaledwie jednego gema.

- To był mój bardzo dobry występ. Radziłem sobie z jego podaniem. Po pierwszym secie znalazłem odpowiednią drogę. Po drugiej i trzeciej partii mam naprawdę wspaniałe odczucia - mówił, cytowany przez atptour.com, Djoković, który w ciągu 103 minut gry zapisał na swoim koncie cztery asy, pięć przełamań i 34 zagrania kończące.

ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność

Serb w tym roku jeszcze nie zaznał porażki. To jego 26. wygrany mecz z rzędu w singlu. Lepszy start sezonu miał jedynie przed dziewięcioma laty, kiedy to wygrał 41 spotkań. Łącznie z minionymi rozgrywkami to jego 29. wygrana z rzędu. Ostatnią porażkę poniósł 14 listopada ubiegłego roku, gdy w fazie grupowej ATP Finals uległ Rogerowi Federerowi. Dłuższą passę sukcesów zanotował jedynie w okresie od grudnia 2010 do czerwca 2011, gdy wygrał 43 kolejne spotkania.

Djoković, dla którego to zarazem 600. zwycięski mecz w głównym cyklu na twardej nawierzchni, w 1/8 finału zmierzy się z Pablo Carreno. Z Hiszpanem rywalizował dotychczas trzykrotnie i nigdy nie przegrał. - On odgrywa wiele piłek, więc będę musiał być na przygotowany na długie wymiany. Jest solidnym tenisistą. Może nie posiada żadnej wielkiej broni, ale każde jego uderzenie jest bardzo dobre - scharakteryzował najbliższego rywala.

Rozstawiony z numerem czwartym Stefanos Tsitsipas przegrał niemal wygrany pojedynek z Borną Coriciem. Grek prowadził 2-1 w setach, 5:1 w czwartej partii i miał sześć meczboli, lecz stracił koncentrację, roztrwonił całą przewagę i ostatecznie przegrał 7:6(2), 4:6, 6:4, 5:7, 6:7(4). Spotkanie trwało aż 276 minut, a dobiegło końca po godz. 1:00 lokalnego czasu.

- Szczerze mówiąc, miałem szczęście. W trzecim i w czwartym secie on grał niesamowicie i czułem, że nie mam szans - skomentował Corić, który o ćwierćfinał zagra z Jordanem Thompsonem.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53,4 mln dolarów
piątek, 4 września

III runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Jan-Lennard Struff (Niemcy, 28) 6:3, 6:3, 6:1
Borna Corić (Chorwacja, 27) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 4) 6:7(2), 6:4, 4:6, 7:5, 7:6(4)

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu: