Tenis. Menedżer Dominika Thiema krytykuje Novaka Djokovicia. "To on jako jedyny powinien przeprosić"

PAP/EPA / ANDREJ CUKIC / Na zdjęciu: Dominic Thiem i Novak Djoković podczas Adria Tour w Belgradzie
PAP/EPA / ANDREJ CUKIC / Na zdjęciu: Dominic Thiem i Novak Djoković podczas Adria Tour w Belgradzie

Herwig Straka, który w ostatnim czasie dba o interesy Dominika Thiema, uważa, że to Novak Djoković ponosi odpowiedzialność za wydarzenia z Adria Tour. Podczas cyklu kilku tenisistów zakaziło się koronawirusem SARS-CoV-2.

- Okej, inni brali w tym udział, ale to on stał za tym. Pierwotnie, ze względu na szczytny cel, to charytatywny charakter tej inicjatywy był w centrum zainteresowania. Jednak wszystko poszło w niewłaściwym kierunku i stało się publicznym show. Należy za to winić Djokovicia - powiedział Herwig Straka w rozmowie z wiedeńską gazetą "Der Standard".

Podczas Adria Tour wpuszczono na trybuny zbyt wielu kibiców, którzy nie stosowali się do zasad dystansu społecznego. Zły przykład dali tenisiści, uczestnicząc w różnych imprezach towarzyszących i bawiąc się razem z fanami. Świat obiegły zdjęcia i filmy nakręcone w jednym z klubów w Belgradzie.

- Każdy wie, że to było głupie. Jedyną osobą, która powinna za to przeprosić, jest Djoković, ponieważ to on wszystko zorganizował - dodał menedżer Dominika Thiema, który pełni również funkcję dyrektora halowego turnieju ATP Tour 500 w Wiedniu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"

Straka wyznał również, w jakich okolicznościach jego podopieczny poleciał do Belgradu. - Z góry nalegałem, aby uzyskać jasne dyrektywy w sprawie COVID-19. Mówiło się, że maksymalnie 1000 widzów może być na trybunach, zagwarantowano dystans społeczny. Dopiero wówczas zgodziłem się na przyjazd Dominika. To było dwa dni przed turniejem. Nie trzymali się tego, co było dla mnie denerwujące.

Thiem wygrał zawody w Belgradzie, po czym wrócił do kraju. Trzeci tenisista świata rozpoczął również rywalizację w pokazowych zawodach w Nicei, a następnie zwyciężył w turnieju Generali Austria Pro Series. W ostatnich dniach dotarły do niego informacje, że zakażeni koronawirusem zostali m.in. Novak Djoković i jego żona Jelena oraz Grigor Dimitrow, Borna Corić i Viktor Troicki. Thiem odniósł się do tych wydarzeń w oświadczeniu, przyznając, że zachowanie było błędem.

Nick Kyrgios do ojca Novaka Djokovicia: Nie przerzucaj winy
Piłkarz Manchesteru United napisał list w obronie Novaka Djokovicia

Źródło artykułu: