Tenis. ATP Santiago: krecz i zawód Cristiana Garina. Casper Ruud kontra Albert Ramos w półfinale

PAP/EPA / ANTONIO LACERDA / Na zdjęciu: Cristian Garin
PAP/EPA / ANTONIO LACERDA / Na zdjęciu: Cristian Garin

Najwyżej rozstawiony Cristian Garin nie dokończył ćwierćfinału rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Santiago z Thiago Seybothem Wildem. Casper Ruud w półfinale zmierzy się z Albertem Ramosem.

Po tym, jak Cristian Garin triumfował w imprezach w Cordobie i w Rio de Janeiro, a w rankingu awansował na 18. miejsce, miejscowi kibice wiązali duże nadzieje z jego startem w turnieju ATP w Santiago. Jednak udział 23-latka w jedynych zawodach głównego cyklu rozgrywanych w Chile zakończył się zawodem. Garin odpadł bowiem już w ćwierćfinale. W piątek z powodu kontuzji lewej nogi skreczował po przegranym pierwszym secie pojedynku o 1/2 finału z Thiago Seybothem Wildem.

Tym samym 19-letni Setboth Wild, posiadacz dzikiej karty, pierwszy raz w karierze dotarł do półfinału zmagań głównego cyklu. O finał Brazylijczyk powalczy z Renzo Olivo, kwalifikantem. Argentyńczyk pokonał 3:6, 7:6(5), 7:5 rozstawionego z numerem szóstym Hugo Delliena i po raz drugi (poprzednio w lipcu 2016 roku w Hamburgu) dotarł do najlepszej "czwórki" turnieju rangi ATP Tour.

Dalej gra natomiast inny triumfator imprezy należącej do tzw. "Golden Swingu", Casper Ruud. Norweg, mistrz z Buenos Aires, wygrał 7:5, 7:5 Federico Delbonisem. - To był trudny i wyrównany mecz. Gra z leworęcznymi sprawia mi kłopot, ale im częściej z nimi rywalizuję, tym jest coraz lepiej - mówił, cytowany przez portal atptour.com, Ruud, który w piątek zapisał na swoim koncie pięć asów i cztery przełamania.

W półfinale oznaczony numerem drugim Ruud zmierzy się z kolejnym leworęcznym rywalem, Albertem Ramosem. Hiszpan, turniejowa "trójka", w pojedynku dwóch mańkutów w 101 minut ograł 6:4, 6:4 Thiago Monteiro.

Chile Dove Men+Care Open, Santiago (Chile)
ATP Tour 250, kort ziemny, pula nagród 604 tys. dolarów
piątek, 28 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Casper Ruud (Norwegia, 2) - Federico Delbonis (Argentyna, 7) 7:5, 7:5
Albert Ramos (Hiszpania, 3) - Thiago Monteiro (Brazylia, 8) 6:4, 6:4
Thiago Seyboth Wild (Brazylia, WC) - Cristian Garin (Chile, 1) 7:6(1) i krecz
Renzo Olivo (Argentyna, Q) - Hugo Dellien (Boliwia, 6) 3:6, 7:6(5), 7:5

Novak Djoković nie spadł w przepaść i wygrał 20. mecz z rzędu. "To jak znalezienie się na skraju urwiska"

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Urszula Radwańska zakończyła wakacje. Wypoczywała w Tajlandii

Komentarze (0)