W niedzielę Rafael Nadal 12. raz w karierze zwyciężył w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. W finale pokonał 6:3, 5:7, 6:1, 6:1 Dominika Thiema. - Finał był naprawdę trudny. Ale wszyscy wiemy, że każdego roku coraz trudniej o zwycięstwa. Pojawiają się tenisiści z młodszych pokoleń, którzy są naprawdę dobrzy i grają mocno, a Rafael przecież starzeje się z każdym rokiem - mówił Toni Nadal, wujek i były trener tenisisty, cytowany przez "The National".
Po zwycięstwie w Paryżu Hiszpan ma już w dorobku 18 tytułów wielkoszlemowych i traci tylko dwa do rekordzisty pod tym względem, Rogera Federera. - Najważniejsze jest posiadanie tytułu w Rolandzie Garrosie. Jednak jestem pewien, że w ciągu najbliższych tygodni Rafael pomyśli o tym, że jest tylko o dwa tytuły za Rogerem - stwierdził 58-latek z Manacor.
Czy Rafa zmniejszy dystans do Szwajcara po Wimbledonie? - Kiedy w niedzielę rozmawiałem z Rafaelem, powiedziałem mu: "Myślę, że masz szansę, by znów wygrać Wimbledon" - wyjawił Toni. - W zeszłym sezonie był tego bliski i myślę, że miał możliwość, by to zrobić. Dlatego chcę mieć nadzieję, że w tym roku jest to możliwe.
- Wiem, że są Federer, Djoković czy Thiem i wielu innych bardzo dobrych tenisistów. Ale Rafael ma szansę, aby to zrobić. Nie można pracować bez wiary w siebie, więc Rafael musi tak myśleć - dodał szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Reprezentacja znalazła optymalne ustawienie? "Grzechem jest sadzać Piątka na ławce"