WTA Charleston: Ostapenko uciekła przed porażką. Sevastova, Mertens i Goerges za burtą

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko

Jelena Ostapenko wróciła z 1:5 w trzecim secie, obroniła piłkę meczową i pokonała Shelby Rogers w II rundzie turnieju WTA Premier w Charlestonie. Odpadły Anastasija Sevastova, Elise Mertens i Julia Goerges.

Trzeciego dnia turnieju w Charlestonie nie brakowało zaciętych batalii z udziałem rozstawionych tenisistek. Jelena Ostapenko (WTA 31) zwyciężyła 4:6, 6:3, 7:6(4) Shelby Rogers. W trzecim secie Łotyszka odrodziła się z 1:5 i obroniła piłkę meczową w ósmym gemie. W tie breaku od 3-4 zdobyła cztery ostatnie punkty. W trwającym dwie godziny i 29 minut meczu obie tenisistki zaliczyły po siedem przełamań. Ostapenko zdobyła o dziewięć punktów więcej (115-106). Dla Rogers był to pierwszy występ od marca 2018 roku. Amerykanka nie grała przez wiele miesięcy z powodu kontuzji kolana.

O ćwierćfinał Ostapenko zmierzy się z Madison Keys (WTA 18), która wygrała 7:6(5), 4:6, 6:4 z Tatjaną Marią (WTA 59) po dwóch godzinach i 27 minutach. Amerykanka obroniła piłkę setową w 12. gemie pierwszej partii, a w tie breaku wróciła z 1-3. W drugim secie Niemka z 1:4 wyrównała na 4:4, ale straciła dwa kolejne gemy po grze na przewagi. W decydującej odsłonie prowadziła 4:3 z przełamaniem, ale do końca meczu zdobyła jeszcze tylko pięć punktów. Keys podwyższyła na 3-0 bilans spotkań z Marią.

Aryna Sabalenka (WTA 10) zwyciężyła 3:6, 6:3, 6:3 Katerynę Kozłową (WTA 99). Białorusinka wróciła ze stanu 3:6, 0:2. W ciągu godziny i 56 minut popełniła 11 podwójnych błędów, ale też wykorzystała siedem z 15 break pointów. Kolejną rywalką zawodniczki z Mińska będzie Monica Puig (WTA 63), która zamieniła na przełamanie cztery z siedmiu szans i pokonała 6:4, 6:4 Sofię Kenin (WTA 36).

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Zwolnienie Nawałki odbyło się w pośpiechu. "To trochę żenujące"

Zobacz także - Maja Chwalińska zaczęła turniej w Bolton. Odwróciła losy pierwszego pojedynku

Z turniejem pożegnały się Anastasija Sevastova (WTA 12), Elise Mertens (WTA 17) i Julia Görges (WTA 15). Łotyszka pięć razy oddała podanie i przegrała 4:6, 2:6 z Jessicą Pegulą (WTA 81). Belgijka nie wykorzystała piłki meczowej w 10. gemie trzeciej partii i uległa 6:0, 0:6, 5:7 Kai Kanepi (WTA 82). Estonka odparła 10 z 14 break pointów i zdobyła o dwa punkty więcej (85-83). Niemka, ubiegłoroczna finalistka imprezy, zamieniła na przełamanie tylko jedną z czterech szans i przegrała 4:6, 6:7(0) z Taylor Townsend (WTA 83).

Karolina Woźniacka (WTA 13) pokonała 6:2, 6:2 Laurę Siegemund (WTA 104). W ciągu 88 minut Dunka obroniła dwa z trzech break pointów, a sama uzyskała pięć przełamań. Była liderka rankingu po raz drugi w tym roku odprawiła Niemkę (Auckland). Kolejną jej rywalką będzie Mihaela Buzarnescu (WTA 30), która wygrała 6:3, 6:2 z Lauren Davis (WTA 184). W trwającym 72 minuty spotkaniu Rumunka wykorzystała pięć z sześciu break pointów.

Belinda Bencić (WTA 21) w 54 minuty rozbiła 6:0, 6:3 Allie Kiick (WTA 146). Szwajcarka zdobyła 29 z 34 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie cztery z pięciu szans. W III rundzie zmierzy się z Townsend. Petra Martić (WTA 53) pokonała 6:3, 6:3 Mandy Minellę (WTA 103). W ciągu 81 minut Chorwatka odparła cztery z sześciu break pointów. Następną jej przeciwniczką będzie Pegula. Danielle Collins (WTA 34) wróciła z 1:3 w pierwszym secie i wygrała 6:3, 7:6(2) z Alioną Bolsovą Zadoinov (WTA 147). O ćwierćfinał Amerykanka spotka się z Kanepi.

Czytaj także - Falstart Urszuli Radwańskiej na amerykańskiej mączce. Polka przegrała z siostrą Naomi Osaki

Maria Sakkari (WTA 50) w 68 minut rozbiła 6:3, 6:0 Andreę Petković (WTA 72). Greczynka wykorzystała sześć z 10 break pointów i zdobyła 60 z 99 rozegranych punktów (61 proc.). W III rundzie zagra z broniącą tytułu Kiki Bertens. Ajla Tomljanović (WTA 39) wróciła z 0:2 w pierwszym secie i pokonała 7:5, 6:2 Tamarę Zidansek (WTA 65). Australijka na przełamanie zamieniła siedem z dziewięciu okazji i po raz drugi w sezonie wyeliminowała Słowenkę (Hua Hin). Kolejną jej rywalką będzie Sloane Stephens.

Volvo Car Open, Charleston (USA)
WTA Premier, kort ziemny, pula nagród 823 tys. dolarów
środa, 3 kwietnia

II runda gry pojedynczej
:

Aryna Sabalenka (Białoruś, 3) - Kateryna Kozłowa (Ukraina, Q) 3:6, 6:3, 6:3
Karolina Woźniacka (Dania, 5) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:2, 6:2
Madison Keys (USA, 8) - Tatjana Maria (Niemcy) 7:6(5), 4:6, 6:4
Belinda Bencić (Szwajcaria, 9) - Allie Kiick (USA) 6:0, 6:3
Jelena Ostapenko (Łotwa, 10) - Shelby Rogers (USA, WC) 4:6, 6:3, 7:6(4)
Danielle Collins (USA, 11) - Aliona Bolsova Zadoinov (Hiszpania) 6:3, 7:6(2)
Mihaela Buzarnescu (Rumunia, 12) - Lauren Davis (USA, Q) 6:3, 6:2
Ajla Tomljanović (Australia, 14) - Tamara Zidansek (Słowenia) 7:5, 6:2
Maria Sakkari (Grecja, 15) - Andrea Petković (Niemcy) 6:3, 6:0
Petra Martić (Chorwacja, 16) - Mandy Minella (Luksemburg) 6:3, 6:3
Jessica Pegula (USA) - Anastasija Sevastova (Łotwa, 4) 6:4, 6:2
Kaia Kanepi (Estonia) - Elise Mertens (Belgia, 6) 0:6, 6:0, 7:5
Taylor Townsend (USA) - Julia Görges (Niemcy, 7) 6:4, 7:6(0)
Monica Puig (Portoryko) - Sofia Kenin (USA, 13) 6:4, 6:4

Komentarze (2)
avatar
peRFection
4.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
brawo Kaia!!! 
avatar
Kri100
4.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sewastowa ma duży kryzys w tym roku.