WTA Indian Wells: wielkie zwycięstwo Vondrousovej nad Halep. Muguruza lepsza od Bertens

Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Marketa Vondrousova
Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Marketa Vondrousova

Simona Halep przegrała z Marketą Vondrousovą w IV rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Indian Wells. Garbine Muguruza wyeliminowała Kiki Bertens, a Bianca Andreescu wygrała 25. mecz w sezonie.

Simona Halep (WTA 2) w tym roku nie zdobędzie drugiego tytułu w Indian Wells. Cztery lata temu triumfowała tutaj po zwycięstwie nad Jeleną Janković. Tym razem w IV rundzie uległa 2:6, 6:3, 2:6 Markecie Vondrousovej (WTA 61). Czeszka po raz drugi wystąpiła w 1/8 finału kalifornijskiej imprezy. Przed 12 miesiącami przegrała z Petrą Martić. We wtorek awansowała do pierwszego ćwierćfinału turnieju rangi Premier Mandatory.

W ciągu 99 minut Halep wykorzystała wszystkie pięć break pointów. Vondrousova na przełamanie zamieniła osiem z dziewięciu okazji. Leworęczna Czeszka odniosła pierwsze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. Dla Halep był to dziewiąty występ w Indian Wells i po raz piąty odpadła przed ćwierćfinałem. Kolejną rywalką Vondrousovej będzie Elina Switolina.

Garbine Muguruza (WTA 20) zwyciężyła 5:7, 6:1, 6:4 Kiki Bertens (WTA 7). W pierwszym secie Holenderka od 3:5 zdobyła cztery gemy z rzędu. W drugiej partii trzy razy oddała podanie. W decydującej odsłonie prowadziła 2:1 z przełamaniem, ale dwa razy straciła serwis i pożegnała się z turniejem. W trwającym dwie godziny i 25 minut meczu obie tenisistki miały po 14 break pointów. Muguruza obroniła 10, a sama wykorzystała siedem. Hiszpanka poprawiła na 2-3 bilans spotkań z Bertens.

ZOBACZ WIDEO: Maciej Wisławski: Robert Kubica to dla mnie "nadczłowiek". Kierowca totalny!

Zobacz także: Hubert Hurkacz: Kei jest wielkim wojownikiem

Muguruza notuje siódmy występ w Indian Wells i po raz drugi awansowała do ćwierćfinału. W 2017 roku przegrała z Karoliną Pliskovą. Tym razem jej rywalką będzie Bianca Andreescu (WTA 60), która pokonała 7:5, 6:2 Qiang Wang (WTA 18). W pierwszym secie Chinka z 2:4 wyszła na 5:4, ale trzy kolejne gemy padły łupem Kanadyjki. W drugiej partii 18-latka z Thornhill uzyskała dwa przełamania i wygrała 25. mecz w tym roku (bilans 25-3). W ciągu 88 minut obroniła cztery z pięciu break pointów i zdobyła 32 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

W styczniu w drodze do finału w Auckland Andreescu zanotowała pierwszą wygraną z tenisistką z Top 10 rankingu. Wyeliminowała Karolinę Woźniacką. Poza tym w styczniu jako kwalifikantka doszła do II rundy Australian Open i wygrała challenger WTA w Newport Beach. W lutym poprowadziła Kanadę do zwycięstwa nad Holandią w Pucharze Federacji (zdobyła dwa pewne punkty), a następnie dotarła do półfinału w Acapulco. Andreescu sezon rozpoczęła jako 152. rakieta globu, a w poniedziałek zadebiutuje w czołowej "50". Kanadyjka po raz pierwszy gra w turnieju rangi Premier Mandatory.

Czytaj także: Shapovalov kolejnym rywalem Hurkacza. Kanadyjczyk pokonał Cilicia

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 9,035 mln dolarów
wtorek, 12 marca

IV runda gry pojedynczej:

Garbine Muguruza (Hiszpania, 20) - Kiki Bertens (Holandia, 7) 5:7, 6:1, 6:4
Marketa Vondrousova (Czechy) - Simona Halep (Rumunia, 2) 6:2, 3:6, 6:2
Bianca Andreescu (Kanada, WC) - Qiang Wang (Chiny, 18) 7:5, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (1)
agi12
13.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świetny mecz Muguruzy, najlepszy z rywalką z czołówki od bardzo dawna. Może w końcu odrodzi się Garbine. Mecz z Andreescu zapowiada się bardzo ciekawie, szaleje w tym sezonie Kanadayjka.
Porażk
Czytaj całość