Spośród ośmiu amerykańskich tenisistów, którzy do 1/4 finału turnieju ATP w Houston, Jenson Brooksby nie był wymieniany w gronie kandydatów do triumfu. Tymczasem notowany na 507. miejscu w światowym rankingu kwalifikant pogodził wszystkich faworytów i sensacyjnie zdobył tytuł. W niedzielnym finale pokonał 6:4, 6:2 rozstawionego z numerem drugim Francesa Tiafoe'a.
Niedzielne spotkanie toczyło się pod dyktando Brooksby'ego. 24-latek z Sacramento co rusz zaskakiwał klasyfikowanego o 490 miejsc wyżej w rankingu ATP Tiafoe'a nieszablonowymi zagraniami i utrudniał mu zadanie regularnością. W pierwszym secie szybko objął prowadzenie 4:0, by wygrać 6:4. Z kolei w drugim inicjatywę przejął w końcówce, gdy od stanu 2:2 już nie stracił gema.
Dla Amerykanina to pierwszy w karierze tytuł w głównym cyklu. Za triumf otrzyma 250 punktów, dzięki którym w rankingu ATP awansuje na 172. pozycję, oraz 103,4 tys. dolarów. - To był dla mnie bardzo intensywny tydzień - przyznał.
Warto podkreślić, że w drodze po trofeum Amerykanin wyeliminował trzech najwyżej rozstawionych uczestników turnieju. W II rundzie wygrał z Alejandro Tabilo (numer trzy), w półfinale z Tommym Paulem (numer jeden), a w finale z Tiafoe (numer dwa). W pojedynkach z Tabilo i Paulem dodatkowo bronił piłek meczowych.
Z kolei 27-letni Tiafoe nie powtórzył sukcesu z 2023 roku, kiedy zwyciężył w US Men's Clay Court Championships, i poniósł siódmą porażkę w swoim dziesiątym finale na poziomie ATP Tour. Amerykanin opuści Houston bogatszy o 165 "oczek" oraz ponad 60,3 tys. dolarów.
W finale zmagań w grze podwójnej Fernando Romboli i John-Patrick Smith pokonali 6:1, 6:4 parę Federico Agustin Gomez / Santiago Gonzalez i zdobyli pierwszy wspólny tytuł. Zarówno dla Brazylijczyka, jak i dla Australijczyka, to drugie deblowe mistrzostwo w głównym cyklu.
US Men's Clay Court Championships, Houston (USA)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 680,1 tys. dolarów
niedziela, 6 kwietnia
finał gry pojedynczej:
Jenson Brooksby (USA, Q) - Frances Tiafoe (USA, 2) 6:4, 6:2
finał gry podwójnej:
Fernando Romboli (Brazylia) / John-Patrick Smith (Australia) - Federico Agustin Gomez (Argentyna) / Santiago Gonzalez (Meksyk) 6:1, 6:4
ZOBACZ WIDEO Mrozek ostro odpowiada Komarnickiemu. "Zlepek powalczy"