W niedzielę w Tiencinie doszło do starcia dwóch najwyżej rozstawionych tenisistek. Tytuł zdobyła Caroline Garcia (WTA 16), która wygrała 7:6(7), 6:3 z Karoliną Pliskovą (WTA 6). W pierwszym secie nie było przełamań. W tie breaku zawodniczka z Lyonu wróciła z 1-5 i obroniła piłkę setową przy 5-6. W drugiej partii Czeszka z 1:5 zbliżyła się na 3:5. W dziewiątym gemie Garcia pewnie utrzymała podanie i mogła się cieszyć z triumfu.
W trwającym godzinę i 43 minuty meczu Pliskova zaserwowała osiem asów, ale zamieniła na przełamanie tylko jedną z sześciu szans. Garcia wykorzystała dwa z sześciu break pointów i zdobyła o siedem punktów więcej (77-70). Francuzka wyrównała na 3-3 bilans spotkań z Czeszką.
Garcia zdobyła pierwszy tytuł od jesieni ubiegłego roku. Wtedy triumfowała w Wuhanie i Pekinie, czym zapewniła sobie prawo gry w Mistrzostwach WTA. W Singapurze doszła do półfinału. Tym razem słabo spisała się w dwóch dużych chińskich turniejach i wypadła z Top 10 rankingu. Nie ma już szans na występ w Turnieju Mistrzyń.
Bilans finałów Pliskovej to teraz 11-11, a Garcii 6-2. Czeszka w tym roku triumfowała w Stuttgarcie i Tokio. Francuzka wywalczyła trzeci tytuł w Azji. Poza tym zwyciężyła w Bogocie (2014) oraz w Strasburgu i na Majorce (2016).
Mistrzyniami debla zostały Nicole Melichar i Kveta Peschke, które pokonały 6:4, 6:2 Australijki Monique Adamczak i Jessicę Moore. Dla Czeszki i Amerykanki to drugi wspólny tytuł w tym roku. W maju triumfowały w Pradze. W lipcu osiągnęły finał Wimbledonu.
Tianjin Open, Tiencin (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 750 tys. dolarów
niedziela, 14 października
finał gry pojedynczej:
Caroline Garcia (Francja, 2) - Karolina Pliskova (Czechy, 1/WC) 7:6(7), 6:3
finał gry podwójnej:
Nicole Melichar (USA, 3) / Kveta Peschke (Czechy, 3) - Monique Adamczak (Australia) / Jessica Moore (Australia) 6:4, 6:2
ZOBACZ WIDEO: Polski tenis w kryzysie. Karol Drzewiecki: Brakuje nam ogrania i stabilności finansowej